Już w nadchodzącą sobotę na Krakusa, piłkarze Concordii zagrają ciekawie zapowiadający się mecz ligowy z GKS Wikielec. Zanim jednak dojdzie do tego pojedynku, pomarańczowo-czarnych czeka spotkanie drugiej rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski. W środę (29 sierpnia) drużyna Łukasza Nadolnego zmierzy się na wyjeździe z GLKS Jonkowo. Grający na co dzień w A-klasie rywal jest wielkim zaskoczeniem obecnych rozgrywek o WPP. Jonkowianie do tej pory wyeliminowali z pucharu dwie wyżej notowane drużyny. W środę tanio więc skóry nie sprzedadzą. Początek meczu w Jonkowie o godz. 16:30.
Concordia w obecnej edycji Wojewódzkiego Pucharu Polski zagrała do tej pory tylko jeden mecz, pokonując w I rundzie Cresovię Górowo Iławeckie 3:0. Nasz najbliższy przeciwnik ma z kolei za sobą dwie pucharowe potyczki. GLKS Jonkowo w rundzie przedwstępnej miał wolny los. W rundzie wstępnej jonkowianie pokonali występujący w lidze okręgowej Huragan II Morąg 2:1, a w pierwszej rundzie – po zwycięstwie 1:0 - sprawili olbrzymią niespodziankę eliminując drugą drużynę poprzedniego sezonu w IV lidze – Unię Susz. W zeszłym sezonie GLKS udało się dotrzeć tylko do I rundy, tak więc prowadzony przez trenera Bogdana Michalewskiego zespół już poprawił swój wynik.
GLKS ma za sobą także dwa mecze ligowe. Występujący w drugiej grupie A-klasy zespół, w pierwszej kolejce zremisował na wyjeździe z Zalewem Frombork 1:1, a w miniony weekend pokonał u siebie rezerwy Zatoki Braniewo 3:0. Z 4 punktami na koncie jonkowianie plasują się obecnie na 5 miejscu w tabeli. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie nasi rywale zajęli czwarte miejsce w grupie trzeciej A-klasy.
W środowym meczu Concordię interesuje tylko wygrana i awans do kolejnej rundy Wojewódzkiego Pucharu Polski.
Tak jak w każdym meczu, tak i w Jonkowie zagramy o zwycięstwo. Na pewno nie zlekceważymy rywala. Szansę w tym pojedynku dostaną jednak piłkarze, którzy grali mniej w lidze. Część zawodników dostanie wolne, aby złapali świeżość, bo mimo wszystko liga jest dla nas najważniejsza. Będzie to więc okazja do pokazania się m.in. dla naszych zdolnych juniorów, którzy zagrają w większym wymiarze czasowym niż w IV lidze
– przyznaje trener Concordii Łukasz Nadolny.
W Jonkowie na pewno nie zagra Sebastian Kopeć, który nadal leczy kontuzję. Do gry, po urazie wracają za to Radosław Lenart i Paweł Rogoz. Całkiem możliwe, że w meczu z Jonkowem w bramce Concordii zadebiutuje Kacper Leszczyński. 19-letni golkiper jest w trakcie potwierdzania do gry. Kacper występował ostatnio w drużynie U-19 Lechii Gdańsk, grającej w Centralnej Lidze Juniorów.
Pomarańczowo-czarni mecz II rundy WPP z GLKS zagrają w podolsztyńskim Jonkowie w środę, 29 sierpnia o godz. 16:30.
