50-lecie Sądu Okręgowego w Elblągu obchodzono w piątek, 27 czerwca. - Ta uroczystość jest związana z utworzeniem Sądu Wojewódzkiego w Elblągu w 1995 r. Pamiętajmy jednak, że w latach 1945-1951 r. działał na tych terenach Sąd Okręgowy, ale w innej strukturze – mówił SSO Arkadiusz Kuta, Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
- W związku z reformą administracji państwowej w 1975 r. utworzono Sąd Wojewódzki w Elblągu. Sąd ten działała od 1 czerwca 1975 r. do 1998 r. W jego miejsce utworzono Sąd Okręgowy w Elblągu, który działał w ramach właściwości Sądu Wojewódzkiego w Elblągu – wyjaśniał Arkadiusz Kuta.
Sąd od początku istnienia mieścił się w budynku przy Placu Konstytucji. - Obecnie część wydziałów Sądu Okręgowego funkcjonuje w nowym budynku przy ul. Płk. Dąbka – dodał Arkadiusz Kuta.
Sąd Okręgowy powstał na bazie sądów, które wcześniej funkcjonowały już w Elblągu. - Pierwszy sąd został utworzony w 1945 r. Wtedy działał w Elblągu Sąd Okręgowy i Sąd Grocki – opowiadał Arkadiusz Kuta. - Sąd Okręgowy został utworzony przez grupę operacyjną, która przyjechała na te tereny na polecenie ówczesnego Ministra Sprawiedliwości. To było kilkanaście osób, które tworzyły zręby sądownictwa na Ziemi Elbląskiej.
Pierwszym prezesem Sądu Okręgowego w Elblągu był sędzia Stanisław Różalski. - To był przedwojenny sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie – stwierdził Arkadiusz Kuta. - Absolwent wydziału prawa Uniwersytetu w Poznaniu, we Lwowie. Był prezesem Sądu Okręgowego w Elblągu przez 6 lat, do 1951 r., kiedy ten sąd zlikwidowano.
Sąd Okręgowy w Elblągu działający w latach 1945-1951 podlegał Sądowi Apelacyjnemu. Jednak wtedy nie za bardzo było wiadomo, któremu. Były trzy Sądy Apelacyjne – w Toruniu, Olsztynie i w Gdańsku – które sprawowały nadzór nad Sądem Okręgowym w Elblągu. To pokazywało, jaka była specyfika tamtych czasów. Prezes Sądu Okręgowego w Elblągu nie za bardzo wiedział, kto jest jego bezpośrednim przełożonym
– przyznał Arkadiusz Kuta.
Obecnie w Sądzie Okręgowym pracuje ok. 30 sędziów i ok. 100 pracowników. - Sąd Okręgowy jest sądem pełno wydziałowym. Znajduje się tu wydział cywilny, rodzinny oraz wydział pracy i ubezpieczeń społecznych. Są też dwa wydziały karne – do spraw pierwszej instancji i wydział odwoławczy – wymieniał Arkadiusz Kuta. - W Sądzie Okręgowym w Elblągu przez pewien czas istniał wydział gospodarczy do rozpoznawania spraw między przedsiębiorcami. Z czasem został on zlikwidowany.
Sąd Okręgowy w Elblągu jest wysoko oceniany w rankingach. - Możemy poszczycić się osiągnięciami jeżeli chodzi o szybkość postępowania i stabilność orzecznictwa. Obecna sytuacja w wymiarze sprawiedliwości jeśli chodzi o szybkość postępowania powoduje, że Sąd Okręgowy w Elblągu boryka się z trudnościami związanymi z opanowaniem wpływu spraw. Co wynika z tego, że obsada sędziowska się zmniejsza – zaznaczył Arkadiusz Kuta. - Nie przybywa nam etatów, ani osób, które zajęłyby etaty opuszczone przez sędziów przechodzących w stan spoczynku.
Jeśli chodzi o pion cywilny i stabilność postępowań to w apelacji gdańskiej zgodnie z publikowanymi co roku statystykami możemy poszczycić jedną z lepszych stabilności orzecznictwa spośród wszystkich sądów okręgowych apelacji
– zaznaczył Arkadiusz Kuta.
Rzecznik przyznał, że z roku na rok spraw przybywa. - Ostatnie 3-4 lata to lawinowy napływ tzw. spraw frankowych, który się jeszcze nie skończył – mówił – zaznaczył Arkadiusz Kuta. - Widzimy pewne symptomy poprawy tej sytuacji, ale nadal te sprawy stanowią gro spraw rozpoznawanych przez Sąd Okręgowy. Liczba spraw stale rośnie.