Sąd apelacyjny utrzymał w mocy wyrok 15 lat pozbawienia wolności dla sprawcy śmiertelnego wypadku w Ogrodnikach. Zginęła w nim 17-letnia Nikola. Kierujący Cezary G. nie miał prawa jazdy i był pod wpływem amfetaminy.
Tragiczny wypadek miał miejsce w październiku 2023 roku na drodze w Ogrodnikach. Cezary G., wówczas 18-letni, kierowca hondy wypadła z drogi, dachował i uderzył o drzewo. Autem jechała piątka młodych ludzi. Jedna z pasażerek, 17-letnia uczennica elbląskiego technikum, zginęła na miejscu, pozostali odnieśli poważne obrażenia.
Dochodzenie wykazało, że sprawca nie tylko nie miał prawa jazdy i był pod wpływem amfetaminy, ale również poruszał się autem z nadmierną prędkością, około 145 km/h.
Sąd Okręgowy w Elblągu w grudniu ubiegłego roku skazał Cezarego G. na łączną karę 15 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo orzekł wobec mężczyzny nawiązki po 10 tys. zł na rzecz jednego z pokrzywdzonych pasażerów i rodziny zmarłej nastolatki, świadczenie pieniężne w łącznej kwocie 7 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, oraz przepadek na rzecz Skarbu Państwa auta, którym spowodował wypadek.
Apelację od wyroku sądu pierwszej instancji wnieśli zarówno prokurator, jak i oskarżyciel posiłkowy, którym w tej sprawie jest tata Nikoli, a także obrońca Cezarego G. Ojciec zmarłej nastolatki chce zaostrzenia kary dla sprawcy wypadku do łącznej kary 20 lat pozbawienia wolności. Obrońca wniósł o jej złagodzenie.
5 maja, poznaliśmy postanowienie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Utrzymał on w mocy wyrok 15 lat więzienia dla Cezarego G.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie I jako podstawę wymiaru kary przyjął art. 178 § 1 a pkt 2 Kodeksu karnego (zaostrzenie karalności wobec sprawcy wypadku), uchylił punkt IV dotyczący orzeczenia o przepadku pojazdu mechanicznego na rzecz Skarbu Państwa i utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części
- informuje sędzia Michał Bober, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
Przypomnijmy. Cezaremu G. w postępowaniu prowadzonym przed Sądem Okręgowym w Elblągu postawiono cztery zarzuty. Jak informował, Arkadiusz Kuta, rzecznik prasowy SO w Elblągu, główny dotyczył tego, że "kierując samochodem osobowym marki Honda Prelude, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że znajdując się w stanie pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu, tj. mając we krwi amfetaminę w stężeniu 137,7 ng/ml, równoważnym ze stanem nietrzeźwości w odniesieniu do alkoholu etylowego (powyżej 0,5 promila) i nieumyślnie spowodował wypadek w ten sposób, że jadąc od miejscowości Milejewo do miejscowości Ogrodniki na łuku drogi w prawo z prędkością nie mniejszą niż 142-145 km/h, tj. przekraczając dopuszczalną prędkość administracyjną i prędkość bezpieczną na tym łuku drogi w tych warunkach drogowych, stracił panowanie nad pojazdem, który przemieścił się w prawo poza jezdnię, gdzie uderzył najpierw w betonową podstawę słupa energetycznego, następnie, obracając się wokół osi, uderzył w pień drzewa, po czym przemieścił się przez jezdnię do rowu po lewej stronie drogi, gdzie zatrzymał się na dachu. W wyniku tego pasażer pojazdu Mateusz P. doznał urazu czaszkowo-mózgowego ze złamaniem otwartym czaszki ze wgłobieniem odłamów kostnych w głąb mózgu i urazowym obrzękiem mózgu, złamania drugiego kręgu szyjnego z niedowładem kończyn dolnych, który wycofał się w trakcie hospitalizacji oraz rozległej rany szarpanej z oskalpowaniem głowy w okolicy ciemieniowej, które to obrażenia stanowią ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu w rozumieniu. Pasażerka pojazdu Nikola N. doznała licznych zmian urazowych. W następstwie doznanych rozległych, ciężkich uszkodzeń w obrębie głowy nastąpił jej zgon na miejscu zdarzenia, tj. o czyn z art. 177 § 2 Kodeksu karnego". Mężczyzna oskarżony został również o prowadzenie pod wpływem amfetaminy, posiadanie i udzielanie narkotyków.
Ja bym dał mu maksymalnie 10 lat pasażerowie wiedzieli że jest pod wplywem alkoholu lub innych środków byli na tyle "dorośli" że wiedzieli jak może się to skończyć.....przykre ale prawdziwe.
No tak, ale to ze mogl zabic przy okazji przypadkowych ludzi, np. Ciebie, mnie, kogokolwiek to juz nie pomyslales? Wczesniej tylko rodzina wiedziala, zes deb...
Ktoś zaciągnął tą dziewczynę na siłę do auta? Nie.
Czasem kiedy zrozumiesz, że jedziesz z nietrzeźwym to już jest za późno. Możesz tylko krzyczeć, że ma się zatrzymać bo wysiadasz.
Niecałe 2 lata i jest wyrok ,to dlaczego inne sprawy w szczególności polityków ciągną sie nawet 10 lat.
Pierdole ludzie czytam te wasze komy to się żygac kurwa chce bez kitu każdy popełnia jakiś błąd Pseldo kumple narzucili wszystko na tego chłopaka i kurwa oni nic za to nie dostali co to ma kurwa być to jest zjebane Prawo w Polsce pseldo koledzy powini również dostać minimum po 5 lat i te zjebane polskie Prowo ujebalo jednego chłopaka a ta 2 pseldo koledzy to co bez karne jebnijcie się w łeb za nim coś skomentujecie cymbały!!!!