Pewna 48-latka przekonała się o tym, że warto robić co roku badania techniczne w posiadanym aucie. Przekonała się również, że powinno się zapinać pasy bezpieczeństwa, a to właśnie było powodem policyjnej kontroli drogowej.
Doszło do niej w niedzielę w Krzewsku. Tam policjanci z wydziału ruchu drogowego zauważyli granatowego vw golfa a w nim kierującą kobietę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zatrzymali auto do kontroli. Gdy podeszli do samochodu poczuli zapach spalonego oleju silnikowego. Okazało się, że ten wyciekał na rozgrzany silnik. Auto nie miało ubezpieczenia OC a ostatni przegląd techniczny przeszło w 2017 roku.
Policjanci ukarali 48-latkę mandatami w wysokości 100 złotych za brak zapiętych pasów oraz 1500 złotych za poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu. Dodatkowo sporządzono informacje do funduszu gwarancyjnego o braku ubezpieczenia Odpowiedzialności Cywilnej.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
