Miliony złotych z kasy Lasów Państwowych trafiały do parafii i na festyny organizowane w czasie kampanii wyborczej? Kontrola NIK pokazała, że instytucja wydała dziesiątki milionów na wątpliwe działania promocyjne i darowizny – często niepowiązane z gospodarką leśną. Nieprawidłowości ujawniono również w Nadleśnictwie Elbląg.
Lasy Państwowe znalazły się pod lupą Najwyższej Izby Kontroli. Jak wynika z raportu, w latach 2020–2024 (I kwartał) instytucja nierzetelnie zarządzała majątkiem i środkami finansowymi, w tym funduszem leśnym, na który składają się poszczególne nadleśnictwa. - Przepisy obowiązujące od 30 lat sprawiają, że choć Lasy Państwowe gospodarują mieniem Skarbu Państwa, to w niewielkim stopniu dzielą się z państwem osiąganymi zyskami. Mają niemal dowolność w zarządzaniu nimi, i to właściwie bez kontroli - wyjaśnia instytucja.
W latach 2020–2023 zyski wynosiły od blisko 0,5 mld zł do niemal 1 mld zł rocznie, mimo wykrytych przez NIK przypadków niegospodarności, które łącznie obniżyły dochody o ponad 1,7 mld zł. Mimo że z roku na rok rosły także koszty, jakie ponosiły Lasy Państwowe, to zgromadzone przez nie środki pieniężne wzrosły z 2,9 mld zł w 2020 r. do 8,4 mld zł w 2023 r. W związku z wynikami kontroli w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe NIK złożyła dwa zawiadomienia do prokuratury i przygotowuje kolejne
– dodaje.
Kontrola pokazała, że tylko z funduszu leśnego LP wydały w sumie 37,9 mln zł na finansowanie działalności promocyjno-wizerunkowej, choć ustawa o lasach umożliwia im jedynie „promocję trwale zrównoważonej gospodarki leśnej oraz ochrony zasobów przyrody”.
W ramach tej kwoty 4,9 mln zł pochłonęła organizacja konkursów, pikników i festynów rodzinnych, które odbywały się także podczas kampanii wyborczej do parlamentu w 2023 r. Kolejne 9,6 mln zł kosztowała publikacja prasowych materiałów promocyjnych, z czego ok. 2,2 mln zł netto – w tygodniku „Do Rzeczy”, a blisko 924 tys. zł netto w tygodniku „Sieci”. Ponad 10,4 mln zł wypłacono uczestnikom konkursu pod nazwą „Drewno jest z lasu”, w ramach którego dofinansowanie otrzymało 115 podmiotów. Zdecydowaną większość tej sumy – ponad 7,1 mln zł – LP przekazały 77 parafiom Kościoła katolickiego
– dodaje NIK.
Kontrola objęła również Nadleśnictwo Elbląg. W zakresie gospodarowania majątkiem i środkami funduszu leśnego nie stwierdzono uchybień. Problemy pojawiły się jednak w obszarze finansów.
W latach 2020–2023 nadleśnictwo wydało blisko 590 tys. zł na imprezy promocyjno-edukacyjne. W tym samym okresie przekazano darowizny na łączną kwotę 357,4 tys. zł, z czego znaczną część otrzymały parafie i organizacje kościelne.
NIK zakwestionowała zasadność części z tych wydatków m.in. przekazanie 6 tys. zł na remont drogi dla klasztoru franciszkanów w Kadynach czy 21 tys. zł na rzecz Telewizji Polskiej za promocję gospodarki leśnej. Negatywnie oceniono również dofinansowanie kwotą ok. 560 tys. zł siedmiu wydarzeń promocyjno-edukacyjnych, w tym wydarzenia i produkcji płyty Elbląskiej Orkiestry Kameralnej, Ptasie Pikniki i trening siatkarski w lesie Marcina Możdżonka.
Nadleśniczy (w lutym tego roku nastąpiła zmiana na tym stanowisku - przyp. red.) w ramach współpracy z Dyrektorem Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych przy organizacji wydarzeń promocyjno-edukacyjnych nie podjął rzetelnej weryfikacji celowości takich działań, nie opracowano metod ich efektywności ani zasadności poniesienia przewidywanych wydatków
– napisano w wystąpieniu pokontrolnym (pełen dokument znajdziemy tutaj).
Warto dodać, że Nadleśnictwo Elblągu, w latach 2020-2023, tylko z tytułu sprzedaży drewna uzyskało wielomilionowe przychody (2020 - 18 653,1 tys. zł, 2021 - 19 796,3 tys. zł, 2022 - 29 228,4 tys. zł i w 2023 - 28 321,7 tys. zł).
Patologia w tym kraju trwa! Miliony wylano w piz... u , a zwykly czlowiek ciężko i uczciwie pracujący musi się łasić o podwyżkę ! Nikt nie ponosi za to winy i odpowiedzialności!
Beneficjenci tych kampanii powinni oddać te pieniądze z własnych kieszeni. Ci do festynów, jarmarków w Elblągu od dawna mam wrażenie, że są robione po to aby promować polityków i władze miasta a nie Elbląg. Przestańcie się na nich lansować za nasze pieniądze. Prawda Panie Missan , prawda Panie Ścisło ( czy jak mu tam ) Stoiska charytatywne i jaśniepanowie dający datki tylko przed aparatami fotograficznymi a poza nimi realnej pomocy żadnej. Prawda Panie Jarmarkowy prezydencie...?
Do FRYTY Czy ty czytasz ze zrozumieniem ?? :) To przeczytaj poniżej :) w tych latach był Missan prezydentem ? Dalej przeczytaj Nadleśnictwo może wydawać kasę bez kontroli ...te festyny religijne itp bo za czasów PISu była , więc .... Bez komentarza bo to nie idzie czytać co żeś napisała/ les .... Bzdurę totalna :) W latach 2020–2023 nadleśnictwo wydało blisko 590 tys. zł na imprezy promocyjno-edukacyjne. W tym samym okresie przekazano darowizny na łączną kwotę 357,4 tys. zł, z czego znaczną część otrzymały parafie i organizacje kościelne.
Ten kraj ma nawet służby żałosne skoro kradnie się samochód premiera pod okiem sluzb dbających o jego bezpieczeństwo a co dopiero korupcja i wywalanie kasy w milionach
Banaś zrobił z NIK karykaturę instytucji kontrolnej. Teraz to przybudówka Tuska . Byłem na kilku imprezach organizowanych przez nadleśnictwo, sprzątanie lasu, i nie było tam żadnej polityki. Polityczni inspektorzy NIK , pisza protokół pod zamówienie, co powiedział sam Banaś. Zobaczymy co zostanie z tych oskarżeń potwierdzone przez sąd.
Chcecie państwowego to macie. Tak właśnie wygląda państwowe.
Oj fryta fryta za dużo chyba jadła i dlatego masz koszmary senne? Toć to o twoich idoli chodzi, kumasz?
Ej, to że tamci tak robili nie znaczy, że ci tak nie robią, przecież napisałem, że powinni to zwrócić z własnych kieszeni i odniosłem dię do obecnej sytuacji w Elblągu , ogarnijcie się to jest tendencja niezależnie od orientacji politycznej na promowanie przede wszystkim siebie za publiczne pieniądze
Mamy takie czasy, ze zwykli ludzie mądrzejsi od tej całej klasy pseudo politycznej! Kiedyś szef, przełożony, dygnitarz budził szacunek lub strach dzis jedynie śmieszność