Zima zaskoczyła kierowców... śniegiem. Elblążanie mieli problem z dotarciem do pracy i szkoły

Opóźnione autobusy, zakorkowane jezdnie. Zima dała się dzisiaj (8 stycznia) we znaki elblążanom. Śnieg, szczególnie w godzinach rannych sparaliżował, ruch w wielu punktach Elbląga. Teraz sytuacja na drogach już się unormowała. Policjanci cały czas apelują jednak o ostrożną jazdę.

Elblążanie dojeżdżający do pracy i szkoły komunikacją miejską mieli dziś spore problemy. Z powodu obfitych opadów śniegu i warunków na drodze autobusy się spóźniały, a część z nich w ogóle nie dojechała na przystanki.

Zarówno autobus linii nr 16, jak i 7 nie pojawiły się o czasie na przystanku. Próbowała zamówić taksówkę, aby nie spóźnić się do pracy. Okazało się, że nie tylko ja wpadłam na takim pomysł i musiałabym na nią czekać 15 minut. Ostatecznie dojechałam do pracy tramwajem. Wiem, że podobne problemy były i w innych miejscach. Na ul. Królewieckiej, w okolicach szpitala, autobus miał problem z podjechaniem pod górę.

- mówi pani Ania, mieszkanka dzielnicy Nad Jarem.

- Rzeczywiście, rano niektóre autobusy i tramwaje miały problem z dotarciem do pasażerów, dochodziło do spóźnień, za co przepraszamy - przyznaje Michał Górecki z Zarządu Komunikacji Miejskiej.

Przedstawiciel ZKM podkreślają jednak, że to jak kursują autobusy i tramwaje, zimą w dużej mierze uzależnione jest od tego, co dzieje się na drodze.

Kierowcy i motorniczowie robili dziś wszystko, co w ich mocy, aby dowieźć bezpiecznie pasażerów do celu. Jesteśmy trochę uzależnieni od służb drogowych. Jeśli służby drogowe mają problem z odśnieżaniem dróg, to autobusy na tych drogach mają jeszcze większy problem. Mało tego, dziś inni uczestnicy ruchu zachowywali większą ostrożność, co spowodowało, że ruch na drogach dziś rano był mało płynny. Na tym ucierpiała komunikacja miejska. W tej chwili sytuacja wróciła już do normy

- dodaje Michał Górecki.

Również część właścicieli aut miała dzisiaj rano trudności z dotarciem do pracy na czas. Ruch na ulicach Elbląga odbywał się z utrudnieniami.

- Dzisiaj mieliśmy bardzo duże obłożenie. Część kierowców po prostu zostawiła samochody przed domami. Wybierali taksówki - mówi jeden z elbląskich taksiarzy.

Śnieg trochę zaskoczył kierowców i spowolnił ruch. Odczuwalne to było szczególnie rano, zatory utworzyły się między innymi na ulicach: Bema, Królewieckiej i Robotniczej

- mówi kom Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Policja cały czas apeluje do kierowców o ostrożną jazdę, a także o odśnieżanie w autach wszystkich szyb, aby nie ograniczać i tak utrudnionej widoczności.

Przestrzegamy również kierowców przed nadmierną prędkością. Szczególnie poza miastem zdają się zapominać o dostosowaniu prędkości do warunków na drodze. W Elblągu dziś nie doszło do żadnych poważniejszych zdarzeń. Jednak w miejscowości Stegny, koło Pasłęka, kierowca mercedesa sprintera nie zapanował nad samochodem, wpadł w poślizg i wjechał w drzewo. Sam nie ucierpiał. Jednak jadący z nim pasażer, z urazem nogi, trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło przed godziną 10

- dodaje oficer prasowy KMP w Elblągu.

Opadów śniegu, a także deszczu ze śniegiem możemy spodziewać się jeszcze w ciągu najbliższych dni. Temperatura, dziś i jutro jak podaje IMiGW, będzie się kształtowała w okolicach 0 stopni Celsjusza. Co oznacza, że śnieg długo się nie utrzyma. Zimniej będzie w czwartek, do -2 st. C. Nie dajmy się więc zaskoczyć po raz kolejny.