„Jestem człowiekiem, którego interesuje wszystko”. Elblążanka Monika Tabor najlepsza w dziedzinie ekologii w Polsce

Monika Tabor, uczennica pierwszej klasy II Liceum Ogólnokształcącego im. króla K. Jagiellończyka w Elblągu jest najlepsza w dziedzinie ekologii w kraju. W dniach od 1 do 3 czerwca w Zielonej Górze odbyły się zawody III stopnia (etap centralny) XXVII Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. Wielki sukces odniosła nie tylko Monika ale także jej koleżanka z klasy Kinga Szczepaniak, która była piąta.

W dniach 1-3 czerwca br. w Zielonej Górze, trwały zmagania 116 uczniów szkół ponadgimnazjalnych – reprezentacji wszystkich województw, w dziedzinie wiedzy środowiskowej a także praktycznej znajomości praw otaczającej nas przyrody. Młodzież ta to „elita” najlepszych uczestników spośród rzeszy blisko 31 tysięcy startujących.

- Pierwszym etapem naszych zmagań był etap szkolny. Z tego etapu trzy najlepsze osoby przeszły do etapu wojewódzkiego. - mówi Monika Tabor, szczęśliwa zwyciężczyni ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy Ekologicznej.

- Etap centralny składał się z dwóch części. - wyjaśniała Kinga Szczepaniak, która na Olimpiadzie  zajęła wysokie, piąte miejsce. - Najpierw uczniowie pisali test, na którym Monika uzyskała rewelacyjny wynik 47 na 50 punktów, a ja - 45 punktów. – mówi dziewczyna. -  Potem odbyły się eliminacje ustne, do których weszło 10 uczniów. W etapie ustnym uczniowie odpowiadali na 5 pytań teoretycznych z ekologii i ochrony środowiska oraz na 3 praktyczne - rozpoznawali głosy ptaków, tropy zwierząt i jaja ptaków. - wyjaśnia Kinga.

- I ten etap wyłonił zwyciężczynię Olimpiady, którą została Monika. - mówi Hanna Pietras, nauczycielka biologii w II LO, która przygotowywała uczennice do Olimpiady. - Warto wspomnieć, że ten dzień był dla niej podwójnie radosny, gdyż 3 czerwca obchodziła urodziny. - mówi nauczycielka. - Dodam, że ogrom materiału na tym ważnym konkursie był niesamowity. Dziewczynki przygotowywały się do niej także w domu, były zwolnione z części zajęć. Ja byłam jedynie ich coucherem, ukierunkowywałam je pod kątem pewnych zagadnień. - wyjaśniała Hanna Pietras. - To, do czego doszły to zasługa ich wytężonej pracy.

- Pani Hanna wychowała nam 21 olimpijczyków szczebla centralnego i trójkę laureatów. - mówiła dyrektor II LO, Agnieszka Jurewicz. - Nie wiem, czy jest w Elblągu nauczyciel, który może się pochwalić takim dorobkiem. Olimpiada Wiedzy Ekologicznej od zawsze cieszyła się w naszej szkole dużym zainteresowaniem i uważam, że w dużej mierze jest to zasługa pani Pietras, która propaguje, szczególnie w klasach medycznych, te zagadnienia. - wyjaśniała dyrektor Agnieszka Jurewicz.

- W trakcie przygotowań do Olimpiady korzystałyśmy w głównej mierze z zagadnień umiejscowionych w internecie. np. na etapie pisemnym, znalazło się pytanie o zagadnienie umieszczone na stronie internetowej jednego z Polskich Parków Narodowych- wyjaśnia Monika. - Wiedza książkowa na niewiele się tu przydaje, gdyż Olimpiada miała charakter interdyscyplinarny i łączyła różne zagadnienia: ekologię, biologię, geografię, a nawet prawo. - wyjaśnia - I to mi odpowiadało, bo jestem człowiekiem, którego interesuje wszystko. - uśmiecha się dziewczyna.

A gra była naprawdę warta świeczki. Każdy ze 116 uczestników z etapu centralnego Olimpiady otrzymał indeks na wyższe uczelnie, które tego typu konkursy honorują. - Laureaci mogą być np. zwolnieni z części egzaminów wstępnych na uczelnie. - wyjaśniał Sławomir Grabarczyk z Toyota Motor Poland, który od 10 lat jest sponsorem strategicznym Olimpiady. Bo oprócz indeksu na wyższą uczelnię Monika otrzymała w nagrodę od firmy Toyota także skuter o napędzie elektrycznym, marzenie wielu młodych ludzi. Oczywiście w kolorze zielonym.

A jakie marzenia mają obydwie dziewczynki? Kinga przygotowuje się w wakacje do przeprowadzenia badań pod kątem występowania jemioły pospolitej w Parku Planty i Parku Kajki. - Od zawsze marzę też o studiowaniu medycyny. - zdradza dziewczyna. Monika nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na przyszłość. - Mam tysiąc pomysłów na minutę, wprawdzie klarują mi się już pewne wybory, ale do końca jeszcze nie wiem, co chciałabym robić, bo po trosze interesuje mnie wszystko. - mówi Monika.

Warto wspomnieć, że nasze województwo na Olimpiadzie reprezentowało w sumie 7 uczniów, a opiekunem olimpijczyków z całego województwa była Hanna Pietras. Do finału dostały sie tylko dwie osoby i to z naszego miasta! Gratulacje, dziewczyny!