Rozpoczął się remont schroniska dla zwierząt

Elbląskie schronisko dla zwierząt w ostatnich tygodniach jest przepełnione. - Mamy obecnie 170 psów i 70 kotów i nie jesteśmy w stanie przyjmować nowych zwierząt – mówi Agnieszka Wierzbicka, kierownik elbląskiego schroniska. Na szczęście z miesiąca na miesiąc poprawiają się warunki bytowe zwierząt. Miasto rozpoczęło właśnie remont budynku psiarni.

Jeszcze przed świętami odnowiona będzie pierwsza część budynku psiarni. Remontu doczeka się 7 boksów. Modernizacja pozostałych ośmiu nastąpi w roku przyszłym.
- Wymienione zostanie m.in. podłoże wybiegów. Betonową posadzkę zastąpią kafle. Wymienione zostaną także okna oraz zadaszenie nad wybiegami. Dzięki temu pieski będą mieszkały w znacznie lepszych warunkach – mówi Agnieszka Wierzbicka, kierownik schroniska dla zwierząt w Elblągu.- Oprócz tego czeka nas wiele innych zmian.

W ramach modernizacji planuje się remont ścian w boksach i na wybiegach dla psów oraz w korytarzu, a także naprawę metalowych ogrodzeń boksów i wybiegów dla psów.  Pierwsze prace rozpoczęły się na początku ubiegłego tygodnia. Ich wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Budowlane „Esbud” z Elbląga. Pierwszy etap remontu budynku psiarni pochłonie w sumie 65 tys. 148 zł.

W związku z remontem elbląskie schronisko dla zwierząt prowadzone przez OTOZ Animals, ma duży ból głowy z pomieszczeniem wszystkich czworonogów.
- Obecnie w naszym schronisku mieszka 170 psów i 70 kotów. Nie mamy już gdzie pomieścić te zwierzęta. Jesteśmy zmuszeni odmawiać przyjęcia nowych psów i kotów – martwi się Agnieszka Wierzbicka, kierownik schroniska. - Rozmawiamy właśnie z naszą centralą w Gdyni o sprowadzenie dodatkowego, ocieplanego kontenera dla kotów. Psy z remontowanych pomieszczeń na czas robót, przenieśliśmy do powstałych w tym roku boksów – bawialni.