Budowy Kanału już nic nie zatrzyma? Poseł Wilk: Decyzja jest ostateczna i niepodważalna

Komentarze do artykułu (19)

1. 1
   +6

   

   ~ anonim

   Środa, 13.02

   Nie takie decyzje anulowano.Decyzja to decyzja a realizacja to realizacja.Ida wybory wiec zaczeli czwarty rok kopac...ciemny narod to kupi...chyba raczej juz nie...

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +3

   

   ~ rambo 11

   Środa, 13.02

   Te MATOŁY nawet słupka nie potrafiły upilnować a gdzie taką inwestycję ta miernota niewidomymi nie potrafił rządzić a tu proszę jak jego PEZIO bezmesmen -z Krasuskim nadajecię się do trzepania łupieżu ,tam nic nie zj....cie

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   +6

   

   ~ Kat Na Idiotów

   Czwartek, 14.02

   Tytuł sensacyjny, że hej...a parafrazując można napisać "... Budowy Kanału mimo wielokrotnych zapowiedzi jeszcze nie rozpoczęto czy kiedykolwiek powstanie ? Decyzja jest ostateczna i niepodważalna i co z tego wynika dla Elbląga?..." a tak na serio sorry nigdy nie powstanie.....

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +4

   

   ~ Do_pomorskiego

   Czwartek, 14.02

   Rusek i ekologia :) Szczyt ruskiej hipokryzji. Niech najpierw zajmą sie Czarnobylem i Jeziorem Aralskim. Wszak Rosja uważa sią za spadkobiercę ZSRR.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   +2

   

   ~ Mayk

   Czwartek, 14.02

   A unia powie stop i co dalej.

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   +2

   

   ~ czytający ze zrozumieniem

   Czwartek, 14.02

   Z tego co piszą powołujący się na info z Komisji Europejskiej, nie chodzi o jakieś donosy z Rosji, a o niewywiązanie się Polski z obowiązku przedstawienia i uzgodnienia dokumentów inwestycji dot. Sieci Natura 2000 z jej stróżem, czyli Komisją Europejską.

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   +3

   

   ~ zx

   Czwartek, 14.02

   Schichau zbudował w Elblągu stocznię. Połączenie z Królewcem, porty z cegielniami nad zalewem, napędzały system. Teraz, cegielni nad Zalewem nie ma, stoczni, a port, to nabrzeże na pchacz i dwie barki. Dlatego, bo dalej żaden morski statek nie popłynie. Most drogowy, jak i kolejowy to blokują. Ale nawet i po co, jak dalej nie ma stoczni, nie ma przemysłu, który by tego potrzebował. Po Zamechu, został zlepek firm, których granicą jest brzeg rzeki. Żadnych morskich potrzeb. Dlatego zastanawiam się, czy ktoś tą paranoję przerwie, w imię potrzeb Kraju. Był czas, że pracowałem w Zamechu, i widziałem, jak ten zakład wyglądał na planach w czasie wojny. Wtedy to miało sens, A teraz, chyba że dla Żeglarzy,,,,

   Zgłoś naruszenie zasad
8. 8
   +2

   

   ~ jasio

   Czwartek, 14.02

   Jurek nie marudż!!pożyjemy zobaczymy!!!!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
9. 9
   +2

   

   ~ Jez

   Czwartek, 14.02

   Kopać i tyle oby te czubki ze ochrony środowiska nie latali po drzewach bo tam muszki są przekop ożywi elblag

   Zgłoś naruszenie zasad