Piątek, 26.04.2024, Imieniny: Maria, Marcelina, Marzena
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Piesek biegał w okolicy ul. Ogrodowej, Polnej i Stefczyka w Elblągu. Teraz czeka na swojego właściciela w OTOZ Animals... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Uwaga!!! Demony się budzą. Panie Falkiewicz jest pan żałosny . To pan zaangażował się by przekonać mieszkańców , że jak wyrzuci się Nowaczyka , to w Elblągu będzie lepiej się żyło. Pan nas oszukał. Panu już dziękujemy.
Analiza Falkiewicza słuszna .Dowodem poniższe wpisy.
"Wybierajmy ludzi kompetentnych, fachowców, którzy zbulwersowani i zniesmaczeni arogancją i partyjniactwem zdecydowali się, częstokroć wbrew swojej naturze, podjąć się pełnienia funkcji publicznych" - a kogo ma Pan na myśli ? Może siebie ? Może Lewandowskiego, Maszkę, Kraśniańskiego ??? Kolejne marzenia o dorwaniu się do koryta ? Wam to już dziękujemy Panie Falkiewicz. Narobiliście syfu i gnoju. Mamy rok w plecy, miasto cofa się w rozwoju, dzięki Wam Panowie "kompetentni fachowcy". Skończ Waść i wstydu oszczędź, bo jeszcze ktoś spoza Elbląga przeczyta ten Twój artykuł i dopiero będzie wstyd.
Każda partia ma w programie przejecie władzy i po to one są. Nie może być tak że władze oddamy biedakowi bez wykształcenia bo ludziom go szkoda i budzi współczucie. Niestety ludzie wykształceni muszą sie mobilizowac w grupy i tworzyc partie. Każdy kto chce naprawiać Polskę niech się zapisze do partii mu bliskiej i niech działa. Nie ma innego wyjścia. Co z tego ze taki Falkiewicz zostanie radnym? Jak taki zwykły człowiek ma walczyć o inwestorów, nie mając zadnego przygotowania a tylko co budzi współczucie. Mamy juz gejów, trans. i podobnych w parlamencie - co oni robia dla kraju? Tylko w kupie siła. I po to jestem w partii by rządzić.
Taki wyskoczył. Zmobilizował opozycję i załamanych wysokim czynszem i juz władza zmieniona. Kasa wydana. A cóz to się stało że nie mozna było doczekać do wyborów? Miało wejsc ABW, CBA bo tyle było złodziejstwa, krętactwa i gdzie to wszystko jest? Po miesiącach poszukiwań okazało się że jakiś doradca który niemało załatwił dla miasta wziął za dużą pensję . I tyle! A potem? Podwyżka dla urzędników 1300 to juz pikuś! Żółć mnie zalewa!
Wpisy ML (nie mylić z Mercedesem, bo to raczej Trabant) już nie są śmieszne, tylko tragicznie głupie.Ten gostek zarzuca każdemu inaczej myślącemu głupotę. Deprecjonuje wykształcenie, stopnie naukowe, myli i przeinacza fakty oraz fatalnie analizuje meandry współczesnej rzeczywistości. Wszedzie go pełno, szczególnie tam gdzie może byc zadyma wywołana przez jeszcze "mniej zdolnch" od niego. Zamiast normalności woli towarzystwo tych co piją denaturat, mieszkają po klatkach a i od gróżb pod adresem adwesarzy też nie stroni.Jest połączeniem chamstwa, braku szacunku, megalomanii i najgorszego wydania bufonady. Dyskutując z tym Trollem, dokarmiamy jego chore ego.
Złej opinii nie da się naprawić. Tak jak EKO całkiem słusznie ma przechlapane tak i Grupa ludzi utożsamiana z WE będzie miała zawsze przechlapane. I nawet nie o powiązania polityczne czy pomysły na miasto tu chodzi. Tysiące obelg w necie pod adresem każdego uczestnika życia politycznego, wyzwisk, zniewag, pisanych przez grupę internetowych fanów referendum a później WE zrobiły swoje. Na zawsze przykleiła się etykieta prostaków i chamów.
Falkiewicz mnie nie przeraża ale p Kosecka i jeszcze parę innych atrakcji ludzkich to i owszem. Jeżeli kandydat bezpartyjny zada sobie trud rzetelnego przedstawienia swoich poglądów i będą one kompatybilne ze zdrowym rozsądkiem i wrażliwością społeczną może liczyć na mój głos. Ekspresja publiczna bywa bolesna niestety. Zadziwia mnie nieco płycizna intelektualna komentatorów. P Falkiewicz zadał sobie jakiś tam trud napisał w miarę składny i logiczny tekst, a ja tu nie widzę w komentarzach żadnej rzeczowej krytyki stanowiska, tylko osobiste wycieczki, inwektywy, zazdrość i zawistne pieniacze palanctwo. Bardzo przepraszam ale nie mogłem znaleźć odpowiedniego polskiego słowa żeby jakoś państwa określić. P F mnie ani ziębi ani grzeje ale jak już komentujesz to... dalej jest niecenzuralne
Jestem lojalnym członkiem PSL, płacę co miesiąc 400 zł i nie mam żadnych zastrzeżeń - w ten sposób w rozmowie z Wirtualną Polską Eugeniusz Kłopotek odnosi się do opublikowanych przez "Gazetę Wyborczą" informacji, że każdy, kto dostał posadę dzięki PSL, musi oddawać partii procent ze swojej pensji. "Tak od ponad dekady działa legalny system napędzający handel stanowiskami"
W uchwale Rady naczelnej PSL z 25 lipca 2003 r. o wpłatach na fundusz PSL, czytamy, że "3 proc. od wynagrodzenia netto wpłacają osoby rekomendowane przez PSL": - "radni szczebla powiatowego i wojewódzkiego" (tylko od diety); - "wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast i ich zastępcy oraz osoby powołane w skład zarządu powiatu, województwa, na stanowiska kierownicze w Starostwie Powiatowym, Urzędzie Marszałkowskim oraz w jednostkach podległych tym organom i instytucjom"; - "a także osoby rekomendowane przez PSL i powołane do innych instytucji szczebla powiatowego i wojewódzkiego, rad nadzorczych i zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa"; - "ministrowie, wiceministrowie oraz dyrektorzy i wicedyrektorzy departamentów (i równorzędni), a ponadto członkowie zarządów (...) oraz kierownicy inn