- Czy wyrównać wiek emerytalny, myślę, że to jest pole do dialogu z różnymi grupami, również z samymi kobietami, przedstawicielami organizacji kobiet. Warto się nad tym zastanowić - tłumaczył Bartłomiej Pejo poseł Konfederacji w internetowej części audycji "Trzy pytania na koniec dnia" u Marcina Zaborskiego w Radiu ZET.
- Czy obniżyć, czy podwyższyć, raczej byłbym w tym kierunku podwyższenia wieku emerytalnego kobietom. Jednym trzeba podwyższyć, drugim, albo jednym podwyższyć, drugim obniżyć, albo jednym podwyższyć, drugim obniżyć
- mówił.
Wiek emerytalny, to "nie jest, to zawarte w programie Konfederacji, bo tego rozwiązania na tę chwilę nie mamy wypracowanego". -
Warto pójść w tym kierunku, żeby ten wiek faktycznie unormować, aby on był równy dla kobiet i dla mężczyzn. Ale czy obniżyć, czy podwyższyć w tej chwili na to nie odpowiem - dodał.
13. i 14. emerytura do likwidacji? - Zabierzemy, ale proszę nie ucinać tej wypowiedzi, bo za chwilę to się stanie. Jeżeli zabierzemy trzynastkę i czternastkę, to dołożymy do tych dwunastu równych porcji emerytur. A więc stanie się tak, że w konsekwencji, w finale emeryci dostaną jeszcze więcej niż trzynastki i czternastki. Bo my nie oszukujemy ludzi tak jak dotychczasowe partie - wyjaśniał.
Pytany, czy Konfederacja w rządzie dążyłaby do likwidacji świadczenia 800+. -
Nie tylko świadczenia 800+.Jest to jedno z rozwiązań Konfederacji. Konfederacja uważa, my uważamy, że powinniśmy więcej zostawiać w kieszeniach Polaków. I również tak jak przy trzynastce i czternaste, 800+, to jest program, który nie zadziałał. I to
jest kupowanie głosów wyborców na kolejne wybory - mówił.
- Konfederacja w ten sposób nie postępuje. Konfederacja mówi jasno, zostawmy więcej w kieszeniach Polaków, a więc obniżmy podatki. I wtedy Polacy nie będą musieli otrzymywać 800+, bo będzie ich stać po prostu na utrzymywanie - ocenił.
Radio ZET
Zlikwidować 800 plus.
Zlikwidować Konfe
Zabrać politykom. Polityka to nie zawód to pasja winna być. Parlament i senat to nie miejsce do bogacenia się. Zabrać uposażenia. A NASZYM DZIECIOM DAC MIN 2 TYS NA GŁOWĘ!!!, A NIE ZABRAĆ!!!. Dodam, że wychowałam 4 dzieci bez pomocy państwa. Oboje z mężem pracowaliśmy i mamy teraz dobre emerytury. Dziś nikt nie chce dzieci to dać tym co chcą mieć. Zabrać jak wspomniałam politykom. Radni winni pracować z pasji, a nie za uposażenie. Wiele dziedzin jest, gdzie można szukać kasy. PRECZ OD PIENIĘDZY DLA NASZYCH DZIECI!!!