![Ranił dwóch nastolatków. 17-latek nie przyznaje się do winy, twierdził, że jedynie się bronił [aktualizacja]](images/artykuly-glowne/d/info.elblag.pl-81928-17-latek-ranil-dwoch.jpg?v=1757327896)
17-latek podejrzany o atak z nożem na dwóch nastolatków w Pasłęku trafił do aresztu tymczasowego. Wcześniej usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu nawet 20 lat więzienia. Gracjan R. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Twierdzi, że to on został zaatakowany i jedynie się bronił.
Do zdarzenia doszło w piątek (5 września) przy ul. Bohaterów Westerplatte w Pasłęku. Między nastolatkami najprawdopodobniej doszło do kłótni, która zakończyła się atakiem. 17-latek miał zranić nożem 16-latka i 18-latka, a następnie uciec z miejsca. Obaj poszkodowani trafili do elbląskich szpitali – starszy z nich w stanie ciężkim. Niedługo później napastnik został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Pasłęka. Policja, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Elblągu, prowadzi postępowanie mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego dramatycznego zajścia. Napastnik został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Pasłęka. Policja, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Elblągu, prowadzi postępowanie mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego dramatycznego zajścia.
17-latek, który w piątek w Pasłęku ranił nożem 16 i 18-latka, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące, przez Sąd Rejonowy w Elblągu. Młody mężczyzna, 6 września, usłyszał dziś zarzut z art. 156 Kodeksu Karnego, mowa tu o ciężkim uszkodzeniu ciała
– informuje nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności – informuje oficer prasowy. Jak podkreśla, 17-latek może odpowiadać za zarzucany mu czyn jak osoba dorosła, o ile sąd uzna, że okoliczności sprawy to uzasadniają.
Z informacji policji wynika, że trójka nastolatków to mieszkańcy Pasłęka i okolic.
AKTUALIZACJA:
Jak poinformowała dziś (9 września) prok. Ewa Ziębka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu:
Ustalono, że około godz. 11: 00 na terenie parku spotkali się 17-letni Gracjan R. oraz 16-letni Szymon C., znajomi od kilku lat, pozostający w konflikcie. Celem spotkania miało być wyjaśnienie istniejących między nimi nieporozumień. Na miejscu zdarzenia znajdował się także 17-letni Adrian G. Podczas spotkania doszło do kłótni, a następnie szarpaniny między ww. osobami. W jej trakcie Gracjan R. posiadanym przez siebie nożem, co najmniej kilkukrotnie zadał uderzenia po całym ciele Szymonowi C. oraz co najmniej raz w klatkę piersiową Adrianowi G. , po czym zbiegł z miejsca zdarzenia . Osoby postronne ujawniły na terenie parku krwawiących pokrzywdzonych i na miejsce wezwały policję oraz pogotowie ratunkowe. Pokrzywdzeni zostali przetransportowani do szpitala, gdzie Szymon C. był w trybie pilnym operowany. 5 września Gracjan R. został zatrzymany.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Gracjanowi R. w dniu 6 września przedstawiono zarzuty popełnienia dwóch przestępstw, obu zakwalifikowanych z art. 156 par. 1 pkt 2 Kodeksu karnego:
- spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu pokrzywdzonego Szymona C. poprzez zadanie mu co najmniej kilkukrotnie uderzeń nożem w okolice pleców , klatki piersiowej , kończyn górnych, szyi, karku i głowy na skutek czego doznał on rozległych uszkodzeń ciała;
- spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu pokrzywdzonego Adriana G. poprzez zadanie mu co najmniej jednego uderzenia nożem w klatkę piersiową na skutek czego doznał on rozległych uszkodzeń ciała.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Gracjan R. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. W złożonych wyjaśnieniach podał, że to on został zaatakowany i jedynie się bronił, w tym „na oślep” uderzając nożem.
Sąd Rejonowy w Elblągu, na wniosek Prokuratora Rejonowego w Elblągu, zastosował wobec podejrzanego Gracjana R. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy – do 04 grudnia.
W sprawie tej trwają intensywne czynności procesowe, przesłuchiwani są świadkowie, w tym członkowie rodzin pokrzywdzonych, zabezpieczono odzież oraz przedmioty, które w chwili zdarzenia mieli przy sobie podejrzany i pokrzywdzeni. W trakcie tych czynności ujawniono i zabezpieczono nóż, którym miał się posługiwać podejrzany podczas zdarzenia.
Żeby życie sobie marnować mając 17lat iść do więzienia. Szkoda słów człowieku zaczynasz życie i całe życie przed tobą a ty już konflikt z prawem
Trochę mało tu danych w tym artykule żeby ferować wyroki, ale on był jeden a ich dwóch, więc kto tak naprawdę był agresorem nie jest jasne.
Portal wyłączył możliwość komentowania sprawy - więc zobaczcie sobie na stronie Stonogi, co jest w sprawie tego zakatowanego 19 latka w Elblągu przez policję - lekarka na SOR nie mogła ratować mu życia, bo jak się zbliżyła do jego tchawicy, to tak miał ja zagazowaną, że sama lekarka zaczęła kaszleć, łzawić i źle sie czuła i musiała odejść od pacjenta - to pomyślcie jak musieli go gazować! A z filmików widać, ze gościu w ogóle nie był agresywny, już bardziej ci konfidenci sąsiedzi!
Arc nie zesraj się. Napisz jakiś komentarz o tych dzieciakach. Ze to banderowcy z z nożami i to nie prawda że to Polacy.
Arc poczekajmy na wyniki badań i śledztwa a nie siejesz hejt jak Stonoga i mama która stała się częścią jego "parti "przy okazji osobistego dramatu. jest zal pytanie dlaczego zginął młody człowiek, ale ten cyrk robi się zenujacy juz ,znicze na ulicy to chyba pod swoja klatka pamićęć bardziej wypada czcić .Stonoga poszedł po rozum do głowy i moze bedzie urządzał miesięcznice na cmentarzu teraz, większą oglądalność będzie miał w sieci. Idź i tam daj upust swoim emocjom. Ansrchi mówię nie.Swoja drogą w fakcie i super expresie piszą ze mama nie wie co się stało albo ze syn bywał czasem impulsywny a tu nakręcona przez Stonoga wszystko wie.