W Elblągu istnieje wiele miejsc, do których mieszkańcy mają sentyment. Są też takie, które stały się atrakcją turystyczną lub tez miejscem spotkań całych rodzin. A niektóre z nich już dawno straciły swój urok. W naszym nowym cyklu przedstawimy najbardziej charakterystyczne miejsca w Elblągu oczami mieszkańców naszego miasta.
Jednym z charakterystycznych obiektów w naszym mieście jest fontanna położona na Placu Słowiańskim. Powstała ona w 1908 roku jako pomnik Hermanna von Balka - mistrza krzyżackiego uważanego za twórcę Elbląga. Po drugiej wojnie światowej górna część fontanny wraz ze zdobiącymi ją rzeźbami została zniszczona. Mimo to pomnik nie zniknął z pamięci elblążan, od wielu lat temat powrotu pomnika von Balka wciąż jest otwarty.
Przez kilka lat losy fontanny były różne, tak samo jako pomysły na zagospodarowanie terenu wokół niej. W czerwcu 2014 roku, ku uciesze mieszkańców, dzięki uszczelnieniu mis, fontanna na nowo zaczęła tryskać strumieniami wody. W międzyczasie pojawiały się różne projekty, począwszy od zrekonstruowania wyglądu fontanny sprzed II Wojny Światowej, skończywszy na ustawieniu wokół niej ławek dla mieszkańców. Żaden z projektów nie został zrealizowany, gdyż spotkał się z wieloma głosami sprzeciwu. Jednak mimo upływu lat pomysły zagospodarowania placu wokół fontanny wciąż pozostają niezmienne.
Plac Słowiański otaczający fontannę stał się miejską strefą darmowego parkowania. Jak twierdzą niektórzy mieszkańcy, zaburza to wygląd fontanny, która staję się mniej widoczna, a dojście do niej często staje się niebezpieczne.
A co na temat fontanny sadzą nasi czytelnicy? Z czym wam kojarzy się fontanna i co o niej wiecie?















Pomnik Józef Piłsudski + Fontanna
Historii nie oszukacie, na fontannie powinien być pomnik który byłkiedys..
Na pieczątek zabronić parkowania na placu, zbudować jakieś pergole, postawić ławki, oddać plac ludziom. Śmierdzące lenie niech się trochę przejdą do samochodu.
Dziwię się awersji władz miasta do zadbania o tę część Placu Słowiańskiego . Tu nie trzeba funduszy , których ratusz nigdy nie ma , wystarczy męska decyzja i znak Zakaz Ruchu ,a nastepnie 1 - 2 Futt Tracki , lodziarz ,mała gastronomia wokół fontanny , 2 x tyg. mini ryneczek / jak w Berlinie / , trochę wyrobów artystycznych , gastronomia z pobliskiego Hotelu i będzie przyjemnie . Przy okazji dyscyplinujaca rozmowa z właścicielem dawnego sklepu z oknami zabitymi deskami i będzie mniej narzekań na bezczynność Władzy .
Brawo lucyna jestem za, fajne miejsce bez pomyslu UM, tylko moze nie poruwnywal bym do Berlina. Wlasny pomysl bez duzych nakladow, miejsce samo sie broni anie parking dla samochodow!!!!!
Od lat powtarzam że to miasto nie ma żadnego gospodarza. Jest jeden wielki syf,burdel, niegospodarność i bylejakość. Głosują na to UBcy,SBcy, ukry zwiezeni z akcji wisla jak i potomkowie czerwonoarmistów. Dlatego tu wybierają motorówkę babę w laczkach, noszowego aby tu było jak jest i było. Do dokonania zmiany trzeba zdecydowanego uderzenia Polaków przeciwko zgrai tych lewackich łajdaków.
Fakt, historii nie da się oszukać. Więc osoba wieńcząca fontannę, była tam ustawiona niezgodnie z historią. Stąd wiatr historii zadziałał właściwie i zrzucił ją z tego piedestału. Cesarz Kaligula też uważał siebie za tego chrześcijańskiego Mesjasza Zbawcę Świata, ale historia całkowicie wybiła mu to z głowy.
To nie jest fontanna. To jest element urbanistyczny świadczący o minionej świetności miasta sprzed 1945 i będący wizerunkiem naszych władz chutorowych po 1945. To jest fotka Missana. Nie ma czasu, pomysłu , chęci pracy dla miasta, ale jedzie z kobietą podwładną w step by badać głębokość jaru. Maklakiewicz z Himilsbachem też latali z dziewuchami.
Nie nazywajcie ścieku wodnego i zwykłego burdelu w centrum miasta fontanną. Nazwać to co tryska wodą i jest w Elblągu fontanną , to jakby nazwać wodospady Parku Dolinka Niagarą. To skandal , że tylko i wyłącznie w wyniku chorego urojenie pisowskiej sekty i uprzedzenia do Niemców, od lat nikt nie dba o ten wspaniały zabytek miasta i wyremontuje fontanny na wzór tej sprzed lat. No ale nie dziwmy się , bo ta pseudo fontanna swoim stanem nawiązuje do obecnego wyglądu centrum Placu Słowiańskiego i jego zabitych połamanymi i popisanymi dechami okien i drzwi. Nad tym skandalem góruje siedziba pis-u. To taki symbol minionej epoki.
do ~ carola - Najlepszy komentarz.