Wtorek, 30.04.2024, Imieniny: Marian, Katarzyna, Jakub
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLITYKA

Kto zastąpi prezydenta Grzegorza Nowaczyka?

15.04.2013, 15:04:51 Rozmiar tekstu: A A A
 Kto zastąpi prezydenta Grzegorza Nowaczyka?

Od kilku miesięcy Elbląg żył zbliżającym się referendum mającym na celu odwołanie Prezydenta Grzegorza Nowaczyka oraz Rady Miejskiej. Dywagowano na temat szans zebrania wymaganej liczby podpisów potrzebnych najpierw do zorganizowania referendum, a potem do odwołania obu organów. Sceptycy uważali, że potrzebna ilość  jest trudna do osiągnięcia. Okazało się jednak, że niezadowolenie mieszkańców było tak duże, że nie tylko doprowadzili do referendum, ale sprawili, że było skuteczne. Powstaje jednak pytanie - co dalej?

Przypomnijmy, że aby referendum było ważne za odwołaniem prezydenta musiało zagłosować 18437 elblążan z 98155 uprawnionych do głosowania, a Radę Miejską mogły odwołać głosy przekraczające liczbę 21992.

Nie bez znaczenia była frekwencja, od której zależało czy referendum (bez względu na jego wynik) będzie ważne. Po zliczeniu głosów okazało się, że w głosowaniu dotyczącym odwołania prezydenta  frekwencja wyniosła 24211 osoby, a w przypadku głosowania nad losami Rady Miejskiej - 24209 osób.

Nikt do końca nie wierzył, że uda się osiągnąć taki wynik. Mówiono, że wybrano zły termin zbierania podpisów (przed świętami Bożego Narodzenia) oraz, że Grupa Referendalna jest źle zorganizowana. Dziś okazało się, że osób niezadowolonych z rządzących naszym miastem jest na tyle dużo, że frekwencja nie zagroziła ważności głosowania. Dobitnie wskazują na to wyniki. Na 23970 głosy oddane w sprawie odwołania prezydenta Nowaczyka aż 23087 było za. Przeważająca ilość osób biorących udział w  referendum była też za odwołaniem Rady Miejskiej. Na 23945 oddanych głosów za odwołaniem było 22750 elblążan.

Emocje na pewno jeszcze przez kilka dni nie opadną. Jednak w chwili, kiedy sytuacja na elbląskiej scenie politycznej jest częściowo wyjaśniona, Elbląg traci prezydenta i Radę Miejską, powstaje jednak pytanie - co dalej?

Gdy Wojewoda ogłosi w Dzienniku Urzędowym Województwa Warmińsko-Mazurskiego wyniki referendum, co może nastąpić najdalej jutro, strony referendum będą miały siedem dni na złożenie ewentualnych protestów. W przypadku, jeśli zostaną złożone będą rozpatrywane przez Sąd Okręgowy. Jeśli do takiej sytuacji nie dojdzie to obowiązkiem Wojewody będzie wyznaczenie terminu przedterminowych wyborów na Prezydenta i radnych, wchodzących w skład Rady Miejskiej.

Zanim jednak dojdzie do wyborów władzę nad Elblągiem obejmie osoba wyznaczona przez premiera Donalda Tuska.

Do tej pory dużo mówiło się o doprowadzeniu do odwołania prezydenta i Rady. Nikt jednak nie mówił o ewentualnych kandydaturach na prezydenta. Okazuje się, że kandydaci na to stanowisko w poprzednich wyborach prezydenckich, które odbyły się w 2010 roku, wcale nie zamierzają ponownie startować.

W poprzednich wyborach, w wyścigu o fotel prezydencki brało udział 5 kandydatów. Na Grzegorza Nowaczyka (PO) zagłosowało 13153 osoby (36,23 proc.), co zapewniło mu niepodważalne zwycięstwo. Najmniejszą liczbę głosów zdobył wówczas Stefan Rembelski (Stronnictwo Demokratyczne), który zebrał 826 głosów (2,28proc.). Na dzień dzisiejszy jednak nie chce on jednoznacznie powiedzieć, czy będzie startował w kolejnych wyborach. - To jeszcze za wcześnie na tego typu decyzje - mówi. - Najpierw trzeba rozmawiać o Elblągu, a dopiero później o personaliach. Komentarz w tej sprawie umieściłem w materiale "Słodko gorzki smak Referendum".

Przedostatnie miejsce w poprzednich wyborach zajął Witold Gintowt-Dziewałtowski, który przed laty sprawował tę funkcję. Miesiąc temu na łamach info.elblag.pl opublikowaliśmy wywiad z Witoldem Gintowt-Dziewałtowskim, który obecnie piastuje stanowisko senatora. Powiedział on nam wtedy, że choć bardzo miło wspomina pracę jako prezydent Elbląga, to drugi raz nie wchodzi się do tej samej rzeki. Czy takie stanowisko podtrzymuje, kiedy już znane są wyniki referendum? - W tej kwestii nic się nie zmieniło - powiedział nam dziś  senator. - Na pewno nie będę startował w tych wyborach, ale mogę powiedzieć, że uważam, że prawdopodobnie byłbym najlepszym prezydentem Elbląga.

Na podium w wyborach prezydenckich w 2010 roku stanął Jerzy Wilk (PiS), na którego zagłosowało 6379 osób (17,57 proc.). Nie zapewniło mu to fotela prezydenta, ale za to w wyborach do Rady Miejskiej miał więcej szczęścia i bez problemu objął funkcję radnego. Czy w związku z tym, że i Rada Miejska została odwołana Jerzy Wilk nie będzie myślał o ponownym ubieganiu się o fotel prezydenta? - Mam duże doświadczenie w tej kwestii, ale podkreślam, że jest to decyzja polityczna i decyduje PiS - powiedział nam dziś Jerzy Wilk. - W najbliższych dniach władze okręgowe PiS taką decyzję podejmą. Na pewno merytorycznie jesteśmy przygotowani do pełnienia różnych funkcji. Natomiast decyzja należy do ugrupowania. Teraz czekamy na oficjalne obwieszczenie wyników referendum przez komisarza wyborczego i jednoczesne przedstawienie kalendarza wyborczego. Dopiero wtedy zwołamy konferencję prasową, na której przedstawimy program PiS-u i swoje stanowisko w kwestii wyborów.
 
Największym rywalem w tamtych wyborach dla Grzegorza Nowaczyka był Henryk Słonina, który przez 12 lat piastował to stanowisko. Obaj panowie znaleźli się w drugiej turze. Henryk Słonina zdobył wtedy 10922 głosy, co stanowiło 30,08 procent. Na dzień dzisiejszy były prezydent zapewnia, że już więcej nie będzie chciał startować w wyborach prezydenckich. - W ogóle nie zastanawiam się nad wzięciem udziału w wyborach i nie zamierzam się nad tym zastanawiać - powiedział nam dziś Henryk Słonina. - Bez względu na wynik referendum nie myślałbym o powrocie. Nie mam takie zamiaru.

W związku z takim nastawieniem polityków powstaje pytanie - kto zdecyduje się przejąć stery po Grzegorzu Nowaczyku?
 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 11

%18.2 %81.8


Komentarze do artykułu (203)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +1
    ~ kandydant PIS
    Poniedziałek, 15.04

    Merytorycznie przygotowany do rzadzenia miastem ale do zarządzania swoją firmą już nie To by był wielki bład mieszkańcówKandyda

  2. 2
    +23
    ~ ziomek
    Poniedziałek, 15.04

    Przepraszam ale żaden z nich.

  3. 3
    +23
    ~ zks
    Poniedziałek, 15.04

    WON z nimi wszystkimi !!!!!!!!!!!!!!!! to jedna klika !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  4. 4
    +23
    ~ dość
    Poniedziałek, 15.04

    dość już władzy polityków !!!! żadna partia ani polityk nie jest w stanie zmienić niczego w tym mieście. Nie zrobi tego też żaden krzykacz, działacz czy felietonista.

  5. 5
    --32
    ~ itak
    Poniedziałek, 15.04

    najlepiej nadaje się janusz palikot !!!

  6. 6
    +8
    ~ dość
    Poniedziałek, 15.04

    do itak - żaden znaczy żaden !!

  7. 7
    +15
    ~ Waikiki
    Poniedziałek, 15.04

    Same stare dziadki.

  8. 8
    +4
    ~ Waldek1
    Poniedziałek, 15.04

    Czy są w Elblągu młodzi menadżerowie? Może spoza Elbląga?

  9. 9
    +3
    ~ hihihihi
    Poniedziałek, 15.04

    NO jak to kto? Kto jeszcze tak głupio pyta...ten człowiek przecież sam się pcha!Co wy,oczu nie macie?

  10. 10
    +2
    ~ dość
    Poniedziałek, 15.04

    doświadczeni muszą być więc nie dobrze jak są młodzi - menadżer musi mieć wrodzone talenty i doświadczenie, które się nabywa latami

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.0930709838867