Życie codzienne na okrętach Polskiej Marynarki Wojennej podczas II wojny światowej jest tematem wystawy, którą od 24 października można będzie obejrzeć w elbląskim muzeum.
W dziesięć lat po wojnie, kolekcja zdjęć w tajemniczy sposób dotarła z Londynu do najsłynniejszego polskiego pisarza marynisty, Jerzego Pertka. Ale nigdy nie została opublikowana w formie albumu, a światło dzienne ogląda dopiero teraz.
Pierwsze wydanie "Wielkich dni małej floty", książki podsumowującej działania polskiej Marynarki Wojennej w latach 1939-1945, autorstwa Jerzego Pertka, ukazało się w Polsce już w 1946 r. Z konieczności było ubogie w ilustracje, będące w archiwach Polskich Sił Zbrojnych w Londynie. Przymierzając się do kolejnego wydania książki, w 1957 r. Jerzy Pertek poprosił Samopomoc Marynarki Wojennej w Londynie o udostępnienie fotografii, które byłyby mu pomocne. A że Samopomoc była wydawcą londyńskiego albumu z 500 fotografiami z polskich okrętów, Pertek miał też nadzieję na wydanie podobnego w Polsce. Uzyskał odpowiedź, że otrzyma pomoc. Nie wiadomo w jaki sposób, zapewne prywatnymi kontaktami kurierskimi, zdjęcia partiami trafiły do kraju. I, w przeważającej większości, nigdy nie zostały opublikowane. Czy na przeszkodzie stała polityka? Bo, czy w socjalistycznej Polsce można było wydać album z przemyconych zdjęć? W dodatku, gloryfikujących Siły Zbrojne na Zachodzie? Na wiele pytań, związanych z kolekcją, nie ma dziś odpowiedzi. Zdjęcia, w dziesięć lat po śmierci pisarza, trafiły do zbiorów Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu. Dopiero wówczas rozpoczęły się starania o szersze ich zaprezentowanie.
Zbiór fotografii zawiera około 250 zdjęć powiązanych z niszczycielem "Piorun". Po prawie 100 zdjęć dotycz y "Dragona", "Garlanda", "Krakowiaka" i okrętu podwodnego "Sokół". Po kilkadziesiąt - "Błyskawicy" i "Ślązaka". Znacznie mniejsze zestawy pokazują wiele innych okrętów. Zachowane są w formie negatywów. Większość z nich wykonana była w technice kliszy małoobrazkowej, ale nie brakuje też większych klisz, czy nawet szklanych płyt negatywowych.
Upowszechnieniem zbioru zainteresowało się Stowarzyszenie Lastadia. - Chcemy, aby wystawa była początkiem prac badawczych nad tym zbiorem - wyjaśnia Lech Trawiński z Lastadii. Przy współpracy Gdańskiego Towarzystwa Fotograficznego postały wielkoformatowe odbitki z oryginalnych negatywów, zazwyczaj niekadrowane. - Chciałem, aby był to świat uchwycony oczyma autorów zdjęć - tłumaczy Adam Fleks, który pracował nad fotografiami.
Wernisaż wystawy "Fala za falą" odbędzie się w piątek, 24 października, o godz. 17, w salach Podzamcza elbląskiego Muzeum. Organizatorami są Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu, Stowarzyszenie Lastadia i Gdańskie Towarzystwo Fotograficzne. Partnerami: Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu i Alstom.
Jerzy Pertek (ur.26 marca 1920, zm. 8 lipca 1989) - polski pisarz marynista i publicysta. Historyk z zamiłowania i badacz dziejów polskiej Marynarki Wojennej, zwłaszcza w okresie międzywojennym i II wojny światowej. Opublikował około 2000 artykułów w prasie i czasopismach, periodykach fachowych i historycznych, a także ponad 50 książek i broszur. Był redaktorem Wydawnictw Ligi Morskiej w Sopocie, Wydawnictwa Morskiego i działu wydawniczego Towarzystwa Przyjaciół Nauki i Sztuki w Gdańsku. Został odznaczony za swą pracę m.in. krzyżami Komandorskim, Oficerskim i Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Doskonały temat. POLSKI. Kolejna osoba stłamszona i w swoisty sposób traktowana przez czerwoną hołotę.