Studium relacji pomiędzy znudzonymi sobą małżonkami i komedia o tragediach mieszczańskiego małżeństwa - tak pokrótce można scharakteryzować sztukę „Taniec śmierci” Augusta Strindberga, którą zobaczyć będzie można już jutro o godz. 17 na Małej Scenie elbląskiego Teatru. Jest to kolejna prezentacja w ramach cyklu pn. Scena przy stoliku realizowanego przez aktorów Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.
To historia mieszkających w wieży na wyspie żołnierza Edgara (Jerzy Przewłocki) i jego żony Alicji (Maria Makowska-Franceson). Pewnego dnia małżeńską parę odwiedza ich kuzyn Kurt (Jacek Gudejko), który po latach mieszkania w Ameryce wraca do ojczyzny. Interakcje między grającymi nie tylko ukazują wzajemną nienawiść małżonków, którzy życzą sobie śmierci, lecz również pozwalają ujawnić sekret zdrady i inne tajemnice, wywołujące odrazę i niechęć wśród trójki zebranych.
"Taniec Śmierci", mieszczańską tragedię małżeńską Strindberga, przerobił Dürrenmatt na współczesną sztukę antymieszczańską - na groteskę. Wyśmiewając strasznych mieszczan bezlitośnie, wnętrze mieszczańskiego domu i bohaterów małżeńskiego trójkąta wyprowadził na ring bokserski. W kolejnych rundach małżonkowie walczą ze sobą - o siebie, swoją godność i wygodę - jakby to była rozgrywka w grze, która ma swoje reguły, ale nie obowiązuje fair play. W tej walce są śmieszni i żałośni zarazem. Czy należy się śmiać, czy płakać nad instytucją rodziny i odwieczną walką płci.
August Strindberg (22 stycznia 1849 - 14 maja 1912) to pisarz szwedzki. Twórca dramatów, powieści, esejów i utworów poetyckich, malarz i fotograf. Uznawany za ojca współczesnego teatru. Przedstawiciel naturalizmu i prekursor ekspresjonizmu.
Kolejna odsłona z cyklu „Scena przy stoliku” już we wtorek, 15 października o godz. 17:00 na Małej Scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.