Księgarni przy ul. Królewieckiej nie udało się uratować. "Szkoda, że z Elbląga znikają takie miejsca"

Komentarze do artykułu (17)

1. 1
   0

   

   ~ ciekawe?

   Niedziela, 29.03

   co się stało??? a kiedy kupiłeś tam książkę !!!!!!!!!

   Zgłoś naruszenie zasad
2. 2
   +1

   

   ~ Czytelnik

   Poniedziałek, 30.03

   Wielka szkoda, kupowałem tam czasami książki.

   Zgłoś naruszenie zasad
3. 3
   0

   

   ~ Ploterek

   Poniedziałek, 30.03

   Czy księgarnie ustępują marketom? Nie wiem, nigdy nie kupiłem książki w markecie. Jest jeden czynnik, który sprawia, że padają księgarnie, to cena. Praktycznie wszystkie książki kupuje z Allegro albo z innych księgarni internetowych. Jest wygodniej. Może gdyby księgarnie stacjonarne reklamowały ceny książek u siebie to byłoby inaczej. A tak, nie chce mi się jechać do takiej księgarni, żeby tylko zobaczyć, że kupując tam powiedzmy 5 książek przepłacam łącznie 20-25 zł. Niby mało, ale zawsze to pieniądz.

   Zgłoś naruszenie zasad
4. 4
   +2

   

   ~ Zennon.

   Poniedziałek, 30.03

   Zawsze szkoda gdy taki punkt upada, ale musimy wiedzieć, że czasy się zmieniają, ludzie coraz więcej zamawiają przez internet, są też e-booki i audio-booki. Świat zmienia się cały czas.

   Zgłoś naruszenie zasad
5. 5
   --1

   

   ~ cvbn

   Poniedziałek, 30.03

   trzeba było czytać książki i tam kupować

   Zgłoś naruszenie zasad
6. 6
   0

   

   ~ Jokasta

   Poniedziałek, 30.03

   Kupuję w necie wielokrotnie taniej. I tyle w temacie.

   Zgłoś naruszenie zasad
7. 7
   0

   

   ~ Arc

   Wtorek, 31.03

   to zrobili przemianę z "Dom książki" na obcojęzyczne "bookbook" - i takie patafiany sprzedawali książki - już samą taką zmianą nazwy przyrównali się do dziadowskich marketów i stracili dużą część sentymentu klientów

   Zgłoś naruszenie zasad