Panowie - DO DZIEŁA! W sytuacji, gdy kraj został wpuszczony w bagno w każdej dziedzinie, próba wyciągnięcia go wymaga pracy u podstaw - właśnie na szczeblu lokalnym. Ale do oczyszczenia tej stajni trzeba Herkulesa i co najmniej Legionu 300. Elblągowi potrzeba wyprowadzenia miasto na otwarte wody - dosłownie i w przenośni. Rozwój miasta trzeba widzieć w perspektywnie 50 lat, a nie jednej, czy dwóch kadencji. Do tego trzeba nie tyle samej wizji rozwoju, ale także wskazania/posiadania odpowiednich narzędzi oraz wyjątkowej sprawności w ich wykorzystywaniu. Dotyczy to także, a może szczególnie, umiejętności doboru współpracowników wg klucza kompetencyjnego. Bo to nie od samego prezydenta zależy jakość pracy urzędu miasta, a od tzw. szarego garnituru urzędniczego.
Świadomość, że przy kolejnych wyborach częściej będziemy oglądać tę „inną”, esbecka czy tam jarucką „twarz” partii, co sama siebie nazwała „obywatelską” to najważniejsza wartość dodana tego, co działo się i stało w Elblągu. Gdzie PO, mimo brudnej gry, z którą rzecz jasna „nie miała nic wspólnego” dostała baty. Wiadomo już jak będzie grać i wiadomo też, że to już nie działa, jak działało.
Nie bez satysfakcji pozwolę sobie zauważyć, adresując te uwagę do przegranej Gelert i stojącego przed kolejnymi przegranymi Tuska, że tę „inną twarz”, którą postraszyli w Elblągu, mogli zachować na lepszą okazję. A tak ludzie zobaczyli, przyzwyczaili się i wiedzą, czego mogą się spodziewa
Przegrala a mówi że wygrała, POlityka wypaczyła mózgi Elblążan, na szczeście nie wszystkim.
ciekawe czy pis ma już miejsce na pomnicz lecha wspaniałego...bo jak rzekl jaroslaw tam gdzie rzadzi pis będą pomniki i ulice im lecha
Kiedy PORT IV ?
Ajax a chcesz jeszcze kopa na rozpęd ĆWOKU ?!
Derulkiewicz i Gęsicki teraz sie zaplują jak takie karzełki intelektualne, opluwaja ludzi mających inne zdanie !
~ sceptyk wolę nowe rondo jak malwersacji pieniedzy i kupowania sobie Audi Q7 przez ZŁODZIEJSKIE PO
POwiec to taka MENDA która podejdzie i ukradnie niewidomemu datki z puszki !!!
Panowie - DO DZIEŁA! W sytuacji, gdy kraj został wpuszczony w bagno w każdej dziedzinie, próba wyciągnięcia go wymaga pracy u podstaw - właśnie na szczeblu lokalnym. Ale do oczyszczenia tej stajni trzeba Herkulesa i co najmniej Legionu 300. Elblągowi potrzeba wyprowadzenia miasto na otwarte wody - dosłownie i w przenośni. Rozwój miasta trzeba widzieć w perspektywnie 50 lat, a nie jednej, czy dwóch kadencji. Do tego trzeba nie tyle samej wizji rozwoju, ale także wskazania/posiadania odpowiednich narzędzi oraz wyjątkowej sprawności w ich wykorzystywaniu. Dotyczy to także, a może szczególnie, umiejętności doboru współpracowników wg klucza kompetencyjnego. Bo to nie od samego prezydenta zależy jakość pracy urzędu miasta, a od tzw. szarego garnituru urzędniczego.
Świadomość, że przy kolejnych wyborach częściej będziemy oglądać tę „inną”, esbecka czy tam jarucką „twarz” partii, co sama siebie nazwała „obywatelską” to najważniejsza wartość dodana tego, co działo się i stało w Elblągu. Gdzie PO, mimo brudnej gry, z którą rzecz jasna „nie miała nic wspólnego” dostała baty. Wiadomo już jak będzie grać i wiadomo też, że to już nie działa, jak działało. Nie bez satysfakcji pozwolę sobie zauważyć, adresując te uwagę do przegranej Gelert i stojącego przed kolejnymi przegranymi Tuska, że tę „inną twarz”, którą postraszyli w Elblągu, mogli zachować na lepszą okazję. A tak ludzie zobaczyli, przyzwyczaili się i wiedzą, czego mogą się spodziewa