Piątek, 26.04.2024, Imieniny: Maria, Marcelina, Marzena
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Piesek biegał w okolicy ul. Ogrodowej, Polnej i Stefczyka w Elblągu. Teraz czeka na swojego właściciela w OTOZ Animals... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
'Istnieje za to taka możliwość na indywidualną prośbę, ale chętnych nie jest wielu " GÓWNO PRAWDA. Bardzo chciałem wejsc na ta wieżę od paru ładnych lat, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. W tym w roku w Maju wybrałem sie do księdza i.... zapytałem czy istnieje taka możliwość. OBURKNOŁ ' NIE!! " Lekceważącym wzrokiem spojrzał i odszedł. Nie róbcie z ludzi idiotów!! Oczywiście za drobną opłata gdyby można było wejść to ta inwestycja by się szybko zwróciła + kolejna atrakcja Elbląga. Co do Nowaczyka to on woli popijać Danielsa w swoijej REZYDENCJI na bielenach, puszczając fajerwerki za Twoje i Moje pieniądze.......
1. - dlaczego prezeydent tam nie wszedl? 2- szkoda ze tam nie odbywaja sie juz te spotkania mlodziezy ktore teraz sa w plebanii 3 - byloby wspniale gdyby nasze miasto mialo taka atrakcje 4- drobna oplata jest zrozumiała
Na zdjęciu nr 4 nad Bażantarnią widać UFO;) A to że Prezydent nie chciał włazić na wieżę świadczy o jego zainteresowaniu miastem!;)
Ciekawa sprawa z tym dostępem do wieży, może sam chętnie skorzystałbym z możliwości obejrzenia panoramy okolicy z tej perspektywy. Miło by było gdyby była możliwość skorzystania z zacisza i chłodu elbląskich kościołów nie tylko podczas Mszy, Eucharystii ale tak jak kiedyś w ciągu całego dnia. Nawet podczas wojny można było znaleźć schronienie w jego podwojach a w dzisiejszych czasach jest otwierany tylko w określonych godzinach(mszy). Istnieją wśród nas ludzie którzy nie tylko chcieliby uczestniczyć podczas Eucharystii ale niekiedy wybrać się do Świątyni i samotnie w odosobnieniu i skupieniu trochę w niej poprzebywać.
Wiem że czasy są różne i niektórym osobom mogłoby strzelić do głowy aby coś grzesznego czy nieciekawego uczynić ale antidotum na takie niecne zamiary mógłby w danej Świątyni stanowić Wikary, kościelny czy starsi lektorzy czy ministranci którzy na zmianę w ciągu dnia mieliby wnętrze Kościoła na oku. Odnośnie pomysłu z wieżą Katedry - gdyby wypalił to świetna promocja miasta, także chwalić Proboszcza ze Świętego Mikołaja.
Jako że elbląska Katedra jest zabytkowa nie byłoby jakiegokolwiek nietaktu pobierać symboliczne opłaty(około 2zł-dzieci, 4zł-dorośli) za wstęp na jej najwyższy punkt, zabieg taki spowodowałby uzbieranie pensji dla przewodnika/czki, oprowadzacza/czki i pozwolił lekko wzmocnić budżet codziennego utrzymania Kościoła(przecież muzea i inne pomniki historyczne także pobierają opłaty) - no i plus że jakaś osoba bezrobotny/a miałaby stałe zajęcie i miejsce pracy.
Zapewniam, że i w latach 80-tych chodziłem do tych salek na lekcje religii. Wtedy to było przeżycie być na lekcji religii. Później przenieśli nas na dół, a potem religia trafiła do szkół. Od czasu kiedy lekce religii trafiły do szkoły przestałem na nie uczęszczać.!!
Na murowanych ścianach w środku wieży są stare napisy po niemiecku ołówkiem kopiowym z lat 20 i 30-tych warto byłoby je wyeksponować,przetłumaczyć na polski po renowacji wieży,zawsze dodatkowa atrakcja.
Proszę nie pomysleć,że jestem narcyz,ale w 2000r,kiedy byłem Przewodniczącym Komisji Promocji Miasta Elbląg,wystąpiłem z interpelacją do Prezydenta,aby razem z władzami kościelnymi pomyśleć o udostępnieniu wieży katedry dla celów turystycznych,nic nie wyszło z tego.Dostałem OPR od poprzedniego Proboszcza,że nie mój problem i nie ma środków ,a że to głupie,niebezpieczne i takie tam inne.Myslałem o sprowadzeniu lokomotywy wyprodukowanej w Elblągu i ustawienia jej na placu dworcowym,o koleji nadzalewowej dla turystów i nie tylko.Pomysłów było wiele,ale nie był to czas na ich realizację.Jedno marzenie moje się spełni-Wieża Katedry będzie udostępniona dla zwiedzających,będzie to najwyższy punkt widokowy,z którego można będzie patrzeć daleko przed siebie,na Zuławy i moją piekną mała ojczyznę.
Lepiej nie, bo może komuś przyjś do głowy, by wyciszyć ten przeklęty budzik o 6,30 w swiątek, piątek czy niedziele. Te niereformowalne katabasy nie rozumieją, że terroryzując miasto odpychają od siebie społeczeństwo (nie mylić z homo viarusami). I nie myślcie, że wejście będzie darmowe, min. 10zł na legitymację szkolną.