Wielki mecz Słoników. W pierwszym w historii występie na głównym stadionie w Olsztynie, Concordia Elbląg pokonała miejscowy Stomil 3:2 (1:1). Pojedynek był emocjonujący i pełen zwrotów akcji, ale to elblążanie zdobyli komplet punktów. Concordia została liderem Superscore IV Ligi.
Stomil Olsztyn był faworytem spotkania. Jego celem jest awans do Betclic Trzeciej Ligi. Presja wyniku ciążyła na miejscowych.
Marcin Szweda, trener elblążan, wystawił identyczną jedenastkę, jak w pierwszym meczu z Romintą Gołdap (4:1). Był to dla Słoników poważny test, którego Stomilowi brakowało. Takim trudno było nazwać spotkanie w wojewódzkim Pucharze i te z GKS Stawiguda, które olsztynianie wysoko wygrali.
Na stadionie przy Al. Piłsudskiego nie było tak wielu kibiców, jak można się było spodziewać. Spiker podał liczbę ponad 1200 osób. Doping jednak trwał przez cały mecz.
Concordia zaczęła dobrze i wykorzystała pierwszą szansę. W 15 minucie dośrodkowanie ze skrzydła od Kacpra Filipczyka i João Augusto uprzedził obrońcę. Jego strzał głową odbił przed siebie Michał Leszczyński, natomiast do futbolówki szybko dopadł Łukasz Makarski i głową pokonał golkipera.
Radość nie trwała długo. W 22 minucie rzut rożny dla gospodarzy. Piłka zgrana przed bramkę, wybicie futbolówki z linii, a później, w zamieszaniu, odnalazł się Aleksander Wtulich, który sprytnym strzałem przelobował Kacpra Więsika.
Inicjatywę miał Stomil, ale niewiele z tego wynikało. Na kilka minut przed końcem pierwszej połowy, Aleks Łęcki strzelał zza szesnastki i po interwencji Leszczyńskiego, piłka trafiła w słupek.
Stomil prowadził grę od początku drugiej części. W 56 minucie Filipczyk wybił piłkę, podaną ze skrzydła, wprost pod nogi Dawida Pietkiewicza. Ten z pola karnego pokonał Więsika.
Concordia poukładała się i doprowadziła do wyrównania. W 67 minucie Makarski podał w pole karne do Remigiusza Lipowskiego. Ten niedawno pojawił się na murawie i od razu strzelił na bramkę. Piłka odbiła się od słupka i dobił ją Makarski. Interweniujący Leszczyński nie zdołał jej powstrzymać.
Słoniki atakowały. W 77 minucie Lipowski minął w środku pola rywala i zagrał na skrzydło do Łęckiego. Dośrodkowanie w szesnastkę, gdzie Augusto popisał się efektownym szczupakiem.
Końcówka to dwie szanse, po jednej dla obu zespołów. Najpierw Makarski niewiele się pomylił, strzelając z pola karnego. W doliczonym czasie podanie z rzutu wolnego w szesnastkę Concordii i celna główka zawodnika Stomilu. Jednak sędzia pokazał spalonego.
To był wielki mecz Concordii i epicka wygrana nad prestiżowym rywalem, na znanym stadionie. Słoniki pokazały waleczność, skuteczność i jakość. Nasi piłkarze są teraz liderem rozgrywek.
W kolejnym meczu Concordia zagra u siebie, 16 sierpnia, o godzinie 14:00, z Sokołem Ostróda.
Jarosław Talik (trener bramkarzy Concordii): Z przekroju całego spotkania na pewno zasłużyliśmy na zwycięstwo. Przez większość spotkania dominowaliśmy, te dwie stracone bramki to sami sobie strzeliliśmy. Padły po naszych błędach. Nasz zespół pokazał, że tworzymy monolit, jest charakter, buduje się zespół. Drugi mecz graliśmy w takim składzie, też jesteśmy w przebudowie. Fajnie to zaczyna wyglądać, a z biegiem kolejek będzie jeszcze lepiej. Stomil? Myślę, że chłopcy zachłysnęli się zwycięstwem w pierwszej kolejce, robi wrażenie (7:0). Na nas to nie zrobiło wrażenia, wiedzieliśmy, że przyjechaliśmy na ciężki teren. Powiedziałem moim zawodnikiem, że to jest dla mnie szczęśliwy stadion, ja tutaj robiłem awans do Ekstraklasy, to nie ma się czego bać.
Piotr Gurzęda (trener Stomilu): Nie zdobyliśmy punktów i to jest moje podsumowanie. Pierwsza połowa przespana, nienajgorszy początek drugiej połowy, czego efektem był kolejny gol. Potem głupio straciliśmy bramki i goniliśmy wynik. Na niewiele się to zdało.
Stomil Olsztyn – Concordia Elbląg 2:3 (1:1)
Wtulich 22’, Pietkiewicz 56’ – Makarski 15’, 67’, Augusto 77’
Concordia Elbląg: Więsik – Szpucha, Bukacki, Rogoz, Filipczyk (81' Rękawek), Łęcki, Grochocki (58' Lipowski), Danowski, Makarski, Tomczuk (58' Drewek), Augusto
Źródło wypowiedzi: stomil.olsztyn.pl
IV liga - sezon 2025/2026 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Tak trzymać chłopaki z Elbląga.
Brawo Conca. Za rok 3 liga a Olimpia do 4
Zwyciestwo Concordi to reklama sportowa i nie tylko po Zwyciestwie w Olsztynie, ...)