Zastrzelił żonę, z którą był w trakcie rozwodu. „W kwietniu sąd wydał postanowienie o zastosowaniu aresztu”

Do tragicznej zdarzenia doszło wczoraj (10 sierpnia) na terenie jednej z posesji przy ul. Akacjowej. 57-letni mężczyzna zastrzelił 51-letnią kobietę, po czym popełnił samobójstwo. Mężczyzna miał sądowy zakaz zbliżania się do żony, z którą był w trakcie rozwodu. - Postanowienie o zastosowaniu aresztu sąd wydał w kwietniu - mówiła w rozmowie z nami prok. Ewa Ziębka, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
 

Strzały na posesji usłyszeli sąsiedzi, którzy zawiadomili policję. Na miejscu funkcjonariusze zastali zaparkowany samochód z wybitą szybą. W środku znajdowało się ciało 51-letniej kobiety z ranami postrzałowymi.

Na posesji, niedaleko samochodu, znaleziono także ciało 57-letniego mężczyzny z raną postrzałową oraz broń palną, która została przekazana do badań balistycznych.

Mężczyzna nie miał pozwolenia na broń. Policyjne dochodzenie ma ustalić pochodzenie broni.

Najprawdopodobniej mężczyzna wsiadł do samochodu, w którym za kierownicą siedziała kobieta. Strzelił do niej, po czym wysiadł z auta i popełnił samobójstwo strzelając do siebie.
 

Materiał dowodowy oraz wykonywane na miejscu czynności wskazują na to, że sprawca zastrzelił żonę, a następnie popełnił samobójstwo

– potwierdziła Ewa Ziębka.

Mężczyzna miał sądowy zakaz zbliżania się do kobiety, z którą był w trakcie rozwodu. - Przeciwko temu mężczyźnie w Sądzie Rejonowym w Elblągu było prowadzone postępowanie m.in. znęcania się nad żoną – stwierdziła rzeczniczka.
 

Mężczyzna miał zakaz kontaktowania się i zbliżania do tej kobiety. Tego zakazu nie wykonywał w związku z tym sąd zastosował wobec niego areszt. Nie udało się zatrzymać mężczyzny, bo się ukrywał

– wyjaśnia Ewa Ziębka.

Mężczyźnie udawało się ukrywać przez kilka miesięcy. - Postanowienie o zastosowaniu aresztu sąd wydał w kwietniu – dodała Ewa Ziębka.

- Wczoraj do późnych godzin nocnych wykonywane były czynności. Materiały dzisiaj wpłynęły do Prokuratury Rejonowej w Elbląga. Prokurator, który zostanie wyznaczony do prowadzenia sprawy będzie podejmować dalsze czynności – opowiada Ewa Ziębka.