Kontrole autobusów po groźnych wypadkach w Warszawie. Inspektorzy pojawili się również w Elblągu

Po groźnym wypadku w Warszawie, gdy autobus spadł z mostu, a jego kierowca jak się okazało, był pod wpływem narkotyków, w całym kraju trwają dodatkowe kontrole pojazdów oraz kierowców komunikacji miejskiej. W ubiegłym tygodniu inspektorzy WITD Olsztyn przeprowadzili je również w Elblągu. Jakie są ich efekty?

Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Olsztynie skontrolował czterdzieści pojazdów wykonujących przewozy osób na terenie Ełku, Olsztyna, Elbląga, Mrągowa, i Szczytna.

Tylko w jednym przypadku stwierdzono niepoddanie pojazdu badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie. W związku z powyższym zostanie wszczęte postępowanie administracyjne zarówno wobec przedsiębiorcy, jak i osoby zarządzającej transportem w firmie. W wyniku dalszych działań nie stwierdzono nieprawidłowości

- informuje olsztyński Inspektorat.

Oprócz stanu technicznego pojazdów inspektorzy ITD sprawdzali trzeźwość kierowców, wymagane dokumenty, obowiązek noszenia maseczek przez pasażerów podczas przejazdu komunikacją miejską.

Wszyscy kierujący byli trzeźwi, mieli ważne prawa jazdy oraz badania lekarskie i psychologiczne

- dodaje WITD w Olsztynie.

Ostatnio dużo mówi się o wypadkach autobusów komunikacji miejskiej i bezpieczeństwie pasażerów. Temat wywołały dwa zdarzenia, do których w ostatnich tygodniach doszło w Warszawie. Najgroźniejsze z nich miał miejsce pod koniec czerwca. Wtedy autobus spadł z mostu gen. Stefana Grota-Roweckiego. Jedna z pasażerek poniosła śmierć, a ponadto kilkanaście osób odniosło obrażenia. Później okazało się, że kierowca był pod wpływem narkotyków. Chwilę później w stolicy doszło do kolejnego wypadku. Kierowca miejskiego autobusu uderzył w cztery zaparkowane samochody osobowe. Jedna osoba, pasażerka autobusu, została z ogólnymi potłuczeniami przewieziona do szpitala. Również okazało się, że kierowca zażywał narkotyki, tym razem jednak nie bezpośrednio przed prowadzeniem pojazdu.