Choć do zakończenia rozgrywek pozostało już tylko kilka kolejek, to nadal otwarta jest sprawa zarówno tytułu mistrzowskiego jak i awansów. W SuperLidze w walce o mistrzowską koronę pozostają nadal cztery zespoły. Równie ciekawa jest sytuacja w I lidze, gdzie o dwa pierwsze miejsca premiowane awansem szanse ma aż pięć drużyn.
SuperLiga
Tym razem lider musiał odpierać ataki Decoro, by utrzymać się na pierwszym miejscu w tabeli. I choć przeciwnik okupuje dolne rejony tabeli, to na boisku różnicy praktycznie nie było widać. Wszystko jednak rozpoczęło się po myśli DRE. W 10 min. zespół na prowadzenie wyprowadził Maciej Zając, a minutę później na 2:0 podwyższył Paweł Żuraw. DRE wygrało pierwszą połowę 2:0 i wydawało się, że spokojnie dowiezie korzystny wynik do końca spotkania. Jednak w drugiej odsłonie do głosu doszli piłkarze Decoro. Najpierw bramkę kontaktową strzelił Ariel Gortatowski, a w 22 minucie było już 2:2 po trafieniu Adriana Narlocha. Ostatnie słowo należało jedak do lidera. Trzy punkty ekipie DRE zapewnił najskuteczniejszy strzelec SuperLigi Maciej Zając.
Z obrony mistrzowskiego tytułu nie zrezygnowało EKO, które tym razem pokonało NORTHSERVIS-PSP. Pierwsza cześć pojedynku to absolutna dominacja EKO, któremu wystarczyły cztery minuty, by strzelić cztery bramki. W 6 min. wynik otworzył Mateusz Leśniewski, a kolejne gole strzelali Łukasz Laskowski oraz dwie Adam Niedźwiedzki. Rywale dopiero po przerwie zaczęli na poważnie zagrażać bramce EKO. Swoje umiejętności strzeleckie zaprezentowali w ciągu minut, kiedy to zdobyli dwie bramki. Najpierw trafił Szymon Waga, a następnie Robert Bojanowski. To było jednak za mało na dobrze dysponowanego rywala. Wynik pojedynku na 5:2 ustalił w 29 minucie Łukasz Laskowski.
Cały czas blisko czołówki i ze sporymi szansami na mistrzostwo pozostają Fuks i Hydroton Dream. Ci pierwsi ograli REM 4:1, choć do przerwy prowadzili zaledwie 1:0 po golu Andrzeja Szydłowskiego. Po zmianie stron na 2:0 podwyższył Piotr Szałkowski, a kiedy w 23 i 25 minucie do siatki trafił Daniel Czajka stało się jasne, że trzy punkty powędrują na konto zespołu Fuks. REM gola honorowego strzelił w ostatniej minucie, a jego autorem okazał się Grzegorz Liszko.
Zdecydowanie trudniejsze zadanie miał Hydroton Dream, który zagrał z broniącym się przed spadkiem C.R.P. Wopal. Spotkanie lepiej rozpoczał Hydroton Dream i po sześciu minutach i golu Tomasza Nowickiego prowadził 1:0. W 12 minucie wyrównał Robert Zieliński i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. W drugiej połowie przewagę uzyskał Hydroton Dream, który w ciągu dziesięciu minut zaaplikował rywalom aż cztery bramki. C.R.P. Wopal dzielnie walczył do końca, zdobył nawet kolejne trzy bramki, ale na wyrównanie zabrakło już czasu.
Klasyfikacja strzelców:
16 bramek:
Maciej Zając (DRE).
14 bramek:
Tomasz Nowicki (Hydroton Dream).
12 bramek:
Daniel Czajka (Fuks).
Komplet wyników 9. kolejki:
EKO - NORTHSERVIS-PSP 5:2 (4:0)
1:0 - Leśniewski (6.), 2:0 - Łukasz Laskowski (7.), 3:0 - Niedźwiedzki (8.), 4:0 - Niedźwiedzki (10.), 4:1 - Waga (25.), 4:2 - Bojanowski (25.), 5:2 - Łukasz Laskowski (29.).
DRE - Decoro 3:2 (2:0)
1:0 - Maciej Zając (10.), 2:0 - Żuraw (11.), 2:1 - Gortatowski (22.), 2:2 - Narloch (25.), 3:2 - Maciej Zając (27.).
C.R.P. Wopal - Hydroton Dream 4:6 (1:1)
0:1 - Tomasz Nowicki (6.), 1:1 - Zieliński (12.), 1:2 - Bieńko (18.), 1:3 - Patryk Nowicki (19.), 1:4 - Tomasz Nowicki (22.), 1:5 - Bieńko (26.), 2:5 - Zieliński (27.), 2:6 - Patryk Nowicki (28.), 3:6 - Zieliński (28.), 4:6 - Decyk (30.).
Dowodzenie - Wiarus 1:4 (0:2)
0:1 - Gagat (5.), 0:2 - Durnaś (13.), 0:3 - Durnaś (18.), 1:3 - Gołębiewski (20.), 1:4 - Durnaś (22.).
Fuks - REM 4:1 (1:0)
1:0 - Szydłowski (10.), 2:0 - Szałkowski (16.), 3:0 - Czajka (23.), 4:0 - Czajka (25.), 4:1 - Grzegorz Liszko (30.).
Amatorzy - Metrotest 0:2 (0:1)
0:1 - Prusak (12.), 0:2 - Prusak (30.).
Asenhajmer Oldboys OE - Stokrotki 6:1 (1:1)
0:1 - Bałdyga (7.), 1:1 - Chrigui (11.), 2:1 - Chrigui (18.), 3:1 - Szaro (20.), 4:1 - Krzysztof Gołębiewski (25.), 5:1 - Bykowski (28.), 6:1 - Krzysztof Gołębiewski (30.).
Tabela
1.DRE 9 22 39:17
2.EKO 9 21 32:22
3.Fuks 9 21 32:23
4.Hydroton Dream 9 21 39:29
5.Metrotest 9 15 19:17
6.Stokrotki 9 13 24:29
7.NORTHSERVIS-PSP 9 12 19:26
8.REM 9 12 24:24
9.Asenhajmer 9 11 17:15
10.Wiarus 9 10 24:23
11.Amatorzy 9 8 18:25
12.C.R.P. Wopal 9 6 19:27
13.Decoro 9 6 22:32
14.Dowodzenie 9 5 18:37
I liga
Victoria pewnie od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy po awans do SuperLigi. Tym razem pokonała aż 9:2 zespół EDBA. Choć pierwsze minuty mogły wskazywać, że lider będzie miał problemy z odniesieniem zwycięstwa. Już w 1 minucie EDBA objęła prowadzenie, a do siatki trafił Maciej Folc. Chwile później było już 2:0 po golu Tomasza Stypułkowskiego. Strata goli podziałała na Victorię jak zimny prysznic. Jeszcze przed przerwą lider nie tylko odrobił straty, ale także wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. W drugiej odsłonie gole zdobywali już tylko zawodnicy Victorii. Dwukrotnie trafili Michał Tomczyk i Kamil Kuczkowski, a raz na listę strzelców wpisał się Mateusz Lipiński.
Sporą niespodziankę sprawili w tej kolejce piłkarze ostatniego w tabeli ZUO, którzy ograli zespół All Sammahalla 9:5. Losy meczu rozstrzygnęły się już praktycznie w pierwszej połowie, po której ZUO prowadziło aż 5:0. W drugiej odsłonie do siatki trafiali kolejno Cezariusz Szulc, Michał Brynda oraz Andrzej Jaźwiec i zrobiło się 5:3. ZUO kontrolowało jednak wydarzenia na boisku, nie dali się dogonić rywalom i komplet punktów powędrował na ich konto.
Ciekawy przebieg miało także spotkanie w którym Lira Lighting zmierzyła się z ECM El-Hurt. Pojedynek dwóch aspirujących do awansu drużyn mógł podobać się publiczności. Pierwsze minuty choć wyrównane nie przyniosły bramek. Dopiero w 12 minucie kibice obejrzeli pierwszego gola i była to bramka samobójcza. Bramkarz Liry pokonał Kamil Żmijewski. Wynik do przerwy 1:0 zapowiadał emocje także po przerwie. I tak też było. Lira starała się wyrównać, natomiast ECM El-Hurt groźnie kontratakował. Wreszcie w 24 minucie Lira postawiła na swoim i doprowadziła do wyrównania. Gola strzelił Jan Rogala. Radość nie trwała jednak zbyt długo. Niespełna minutę później ECM El-Hurt znów był na prowadzeniu, tym razem po trafieniu Grzegorza Krzeszewskiego. Mimo akcji z obu stron wynik nie uległ już zmianie.
Klasyfikacja strzelców:
23 bramki:
Michał Tomczyk (Victoria).
16 bramek:
Daniel Borecki (Paradoks).
15 bramek:
Kamil Kowalski (Lambada), Kamil Kuczkowski (Victoria).
Komplet wyników 9. kolejki:
ZUO Elbląg - All Sammahalla 9:5 (5:0)
1:0 - Barcikowski (6.), 2:0 - Jarosiński (11.), 3:0 - Apanowicz (12.), 4:0 - Apanowicz (13.), 5:0 - Barcikowski (15.), 5:1 - Szulc (17.), 5:2 - Michał Brynda (20.), 5:3 - Jaźwiec (22.), 6:3 - Sidor (23.), 6:4 - Szulc (24.), 6:5 - Szulc (26.), 7:5 - Apanowicz (28.), 8:5 - Jarosiński (29.), 9:5 - Kijewski (30.).
Paradoks - Exclusive Sport/PC Koni 0:4 (0:3)
0:1 - Żak (3.), 0:2 - Fudala (14.), 0:3 - Gapski (15.), 0:4 - Gapski (30.).
Legioniści - PBG Jankowiak 3:6 (1:4)
0:1 - Szwarc (5.), 0:2 - Piotr Jakubiak (8.), 0:3 - Światkowski (12.), 1:3 - Wandyk (12.), 1:4 - Olszewski (14.), 2:4 - Kacała (17.), 3:4 - Grzelak (21.), 3:5 - Olszewski (22.), 3:6 - Światkowski (23.).
Lambada - Alstom Power Zakład Turbin 6:3 (3:1)
1:0 - Dudek (6.), 1:1 - Bildziuk (7.), 2:1 - Kowalski (8.), 3:1 - Iwankowski (11.), 4:1 - Kowalski (16.), 4:2 - Radosław Kuszyk (17.), 5:2 - Jakub Czyżak (20.), 5:3 - Lubiejewski (23.), 6:3 - Kowalski (26.).
EDBA - Victoria 2:9 (2:4)
1:0 - Folc (1.), 2:0 - Stypułkowski (2.), 2:1 - Tomczyk (8.), 2:2 - Kuczkowski (10.), 2:3 - Kuczkowski (13.), 2:4 - Kuczkowski (14.), 2:5 - Tomczyk (16.), 2:6 - Kuczkowski (18.), 2:7 - Mateusz Lipiński (18.), 2:8 - Kuczkowski (21.), 2:9 - Tomczyk (27.).
Lira Lighting - ECM El-Hurt 1:2 (0:1)
0:1 - Żmijewski (12.), 1:1 - Rogala (24.), 1:2 - Krzeszewski (25.).
Tabela
1.Victoria 9 24 58:26
2.Lambada 9 21 48:27
3.ECM El-Hurt 9 21 41:26
4.Ex.Sport/PC Koni 9 21 45:21
5.Lira Lighting 9 18 38:21
6.Legioniści 9 10 23:32
7.Paradoks 9 9 24:37
8.All Sammahalla 9 9 23:38
9.EDBA 9 8 23:27
10.PBG Jankowiak 9 7 25:37
11.Alstom Power ZT 9 7 18:34
12.ZUO Elbląg 9 4 22:62
Organizator ELH