Najwyższe ceny na rynku pierwotnym to niezmiennie domena Warszawy, ale drugi w rankingu Kraków wyprzedza Trójmiasto jedynie minimalnie. Jednak jeśli przyjrzeć się samemu Gdańskowi, to już dziś jest on droższy niż Kraków. Jak bardzo wzrosły ceny mieszkań w ciągu ostatnich 5 lat i ile powierzchni można dziś kupić za przeciętne wynagrodzenie w porównaniu do 2020? Pod tym względem Trójmiasto notuje trzeci najgorszy wynik w kraju.
Analiza zmian średnich cen nowych mieszkań w największych miastach Polski w latach 2020-2025 wykazuje, że poszczególne metropolie zajmują stałe pozycje w rankingu cenowym. Warszawa wciąż zajmuje pierwsze miejsce, Kraków drugie, a Trójmiasto trzecie – ale z coraz mniejszym dystansem. Na kolejnych pozycjach pozostają Wrocław, następnie Poznań, Łódź oraz aglomeracja katowicka.
Rynek pierwotny w Trójmieście – wysokie ceny, błyskawiczne wzrosty
Metr kwadratowy nowego mieszkania w Trójmieście w 2020 roku kosztował w uśrednieniu 9231 zł, w 2025 – 16 377 zł. Średnie ceny nowych mieszkań w Gdańsku to już 17 609 zł za mkw. względem poprzedniego roku jest to aż 15% więcej. Warto zauważyć, że na podwyżkę w Trójmieście zapracował Gdańsk, o którym wielokrotnie pisaliśmy, że jest specyficzną metropolią. Ze względu na jej atrakcyjność turystyczną powstaje tu dużo drogich mieszkań w projektach ulokowanych m.in. w pobliżu Zatoki Gdańskiej oraz Śródmieścia. Akurat w lutym i maju na rynek trafiła duża pula takich mieszkań – komentuje Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Trzeba podkreślić, że bardzo wysokim na tle kraju cenom w Trójmieście towarzyszy trend wyjątkowo dynamicznego wzrostu w ujęciu procentowym. Wskaźnik na poziomie 77% dla lat 2020-2025 to drugi najwyższy wynik w Polsce. Pierwsze miejsce w tym zestawieniu zajmuje aglomeracja katowicka (+85%), gdzie z kolei ceny są ogółem najniższe. Na trzecim miejscu, za Trójmiastem, plasuje się Łódź (+76%). Poznań i Kraków zajmują tu ex-aequo czwarte miejsce (+75%). Lokata szósta należy do Wrocławia (+70%), a ostatnia, siódma, do Warszawy (+68%).
Jaki metraż za przeciętną pensję? Trzeci najgorszy wynik w kraju
Krzywe, które ilustrują podwyżki w poszczególnych miastach, mają układ równoległy. Dlaczego? – Istnieje dość wyraźna relacja między cenami metrażu oraz lokalnym poziomem płac. Raczej zbliżone tempo wzrostu płac w największych miastach wpływa na stabilizację różnic cenowych między rynkami, podobnie jak brak dużych lokalnych różnic w zakresie np. bezrobocia i oprocentowania kredytów mieszkaniowych – wyjaśnia analityk.
Wobec tych zróżnicowań warto sprawdzić, jaką siłę nabywczą na rynku pierwotnym miała przeciętna pensja. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2020 roku ogółem przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w Gdańsku wynosiło 6491 zł, w kwietniu 2025 – 11 123 zł. Przed pięciu laty pozwalało to na zakup 0,70 mkw nowego M w Trójmieście, dziś 0,68 mkw. To trzeci najgorszy wynik wśród polskich metropolii, trudniejszą sytuację notują tylko Wrocław (największy w zestawieniu spadek, z 0,82 do 0,66 mkw) oraz ostatnia w rankingu Warszawa (z 0,67 do 0,62 mkw). Dla porównania najkorzystniejsza sytuacja obserwowana jest w aglomeracji katowickiej, mimo spadku z 1,08 do 0,92 mkw.
Trójmiejski rynek pierwotny się zmienia. Przybywa kawalerek
W ofercie deweloperów w Trójmieście w stosunku do roku 2020 przybyło wiele nowych inwestycji. Dziś kupujący mogą wybierać spośród 8 644 mieszkań z rynku pierwotnego, względem 4 561 nowych M w maju 2020 roku. W samym Gdańsku jest 6 607 ofert, rok do roku to wzrost o 29%.