Koniec PO i PiS? "Może być taka francuska sytuacja, że po wyborach nie wyłoni się większość rządowa".

- Czekamy na kolejne wybory przyspieszone prawdopodobnie, bo się może zrobić taka francuska sytuacja, że tam są trzy bloki i nie są w stanie tworzyć rządu - mówił w podcaście Radia ZET "Machina Władzy" Sławomir Sierakowski - socjolog, publicysta, przez lata redaktor naczelny "Krytyki Politycznej".

 
Nawiązywał tak do tego, że w wyborach parlamentarnych w 2027 roku nie wyłonimy większości rządowej, co skutkować będzie kolejnymi wyborami. 

Analizował raport przygotowany przez siebie oraz dr hab. Przemysława Sadurę z UW o tym, co buzuje w narodzie i co kryje się za wyborami politycznymi naszych współobywateli. 

Sierakowski wskazywał, że "te wybory najbliższe, jeśli się naprawdę nie stanie jakiś cud albo naprawdę po tej rekonstrukcji rząd nie ruszy do ciężkiej roboty bez żadnych sporów z bardzo konkretnymi pomysłami na pokazanie tego, co potrafi, ludziom".  

- To, jeśli tak nie będzie, to właściwie Konfederacja stanie się dużym poważnym członkiem koalicji następnej, ale może równie dobrze zostawić PiS na spalonym. Może po prostu powiedzieć, proszę bardzo, z różnych powodów uznać, że mamy dobry wynik, nie wiem, 20-paroprocentowy - tłumaczył. Dodał, że "PiS może mieć trochę więcej, ale tak naprawdę nie idzie nimi po władzę". 

Jego zdaniem "czekamy na kolejne wybory przyspieszone prawdopodobnie, bo się może zrobić taka francuska sytuacja, że tam są trzy blok i nie są w stanie się dogadać". I po stronie Konfederacji pojawić się wówczas może "wtedy argument, że my nie rządziliśmy, a PiS pokazał przez osiem lat jak kraść potrafi, z kolei Tusk pokazał, że nie jest w stanie właściwie uporządkować tej polityki po stronie demokratycznej". 

- Konfederacja może się przedstawić jako już masowo okrzepnięta, z porządnym poparciem, alternatywa i ludzie wtedy mogą powiedzieć: "No dobra, to rzeczywiście no przerzućmy te głosy z PiS na Konfederację i zobaczmy, co się wtedy wydarzy" - ocenił.

 
Zdaniem eksperta "dlatego też, że to idzie zgodnie z trendami opinii, antysystemowość i radykalizacja są dzisiaj tak silne, że ten mainstream jest zbyt mainstreamowy dla ludzi po prostu". Zdaniem eksperta, PiS i PO stają się formacjami dla młodszych wyborców coraz bardziej nieakceptowalnymi"

. 
Podcast Radia ZET "Machina Władzy" 

Słuchaj na radiozet.pl: https://player.radiozet.pl/Podcasty/Machina-wladzy
Oglądaj na YouTube.pl: https://www.youtube.com/@radiozet/podcasts