Jak wyniki wyborów komentują ubiegający się o fotel Prezydenta Miasta?

Za nami pierwsza, emocjonująca tura przyspieszonych wyborów samorządowych, w której mieszkańcy wyłonili dwóch kandydatów pretendujących do fotela Prezydenta Miasta Elbląga. Do drugiej tury wyborów dostali się Elżbieta Gelert, startująca z ramienia Platformy Obywatelskiej oraz Jerzy Wilk, kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Jak niedzielne wyniki wyborcze komentują pozostali kandydaci?

Wynik wyborów nie był, jak podkreśla duża część kandydatów, zaskoczeniem. Ci, wywodzący się z Komitetów Wyborczych Wyborców zgodnie podkreślają, że nie dysponowali takimi środkami finansowymi na przeprowadzenie kampanii jak czołowe partie polityczne - Dużego zaskoczenia nie ma, wiadomo, że partie dysponują funduszami centralnymi i dlatego dominowały w tej kampanii – mówi Cezary Balbuza z KWW Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego. - Na przeprowadzenie kampanii było za mało czasu, aby dać się poznać elblążanom i przekazać program – dodaje, zapowiadając dalszą aktywność na rzecz Elbląga.

Edward Pukin, wpadł na pomysł, aby wzmocnić znaczenie Komitetów Wyborczych Wyborców łącząc się w większą formację. - Moja wersja się potwierdziła, że jeśli wszyscy pójdziemy własną drogą, a tak się stało, to nie osiągniemy wyników i możemy tu mówić o zawodzie – tłumaczy Edward Pukin z KWW Naszą Partią Jest Elbląg. - Nie dorośliśmy chyba do tego, aby z tak silnymi formacjami, jak PiS, PO czy SLD powalczyć – dodaje mówiąc, że jak na razie, politykę trzeba zostawić na boku.

- Demokracja jest ustrojem, w którym to mieszkańcy wybierają i mogli wybrać kogo chcieli – komentuje Lech Kraśniański z KWW Wolny Elbląg. - Musimy się pogodzić z decyzją wyborców. Rozumiem, że jest to polityka ogólnopolska i dwie najmocniejsze partie wygrały, one mają pieniądze na duże kampanie, ale z tego co widzę, to niewiele się zmieni w Elblągu, a przyszły Prezydent będzie miał dużo pracy – mówi Lech Kraśniański, zapowiadając odpoczynek po kampanii na trzy tygodniowych wczasach na Karaibach.

KWW Partia Elblążan do wyborów na stanowisko Prezydenta Elblaga wystawiła Jacka Tomczaka - Blisko 500 osób to i tak jest spory wynik, jak na kandydata, który nie był dotychczas rozpoznawany. Od kilkunastu lat działam społecznie na rzecz Elbląga i moja działanośc się nie zmieni - mówi Jacek Tomczak. - Można było się spodziewać właśnie takich wyników, cieszę się, że ludzie na mnie zagłosowali. W drugiej turze wyborów będę popierać obu kandydatów - dodaje ze śmiechem.

Janusz Nowak zapowiadał jeszcze przed ogłoszeniem wyników, że uszanuje każdą decyzję wyborców. - Czekamy na drugą turę, mamy pięciu radnych w Radzie Miasta i tak jak mówiłem przed ogłoszeniem wyników, deklaruję współpracę – mówi Janusz Nowak, kandydat na Prezydenta startujący z ramienia SLD. - Będziemy popierać wszystkie dobre projekty i pomysły, natomiast nie przewidujemy koalicji. Chcieliśmy, aby wynik był lepszy, czujemy niedosyt, ale godzimy się z werdyktem wyborców – dodaje.

W imieniu Elżbiety Gelert wypowiedział się jej asystent, Oliwier Pietrzykowski – Wyniki nie były dla nas specjalnym zaskoczeniem. Ale to referendum, które się odbyło nieco ciąży na naszej kandydatce, ale pokazuje ona, że jest silniejszą kandydatką niż samo ugrupowanie – mówi asystent Pani poseł Elżbiety Gelert. - Z tego względu, wydaje mi się, że wynik drugiej tury wcale nie jest przesądzony. Będziemy robić wszystko, aby te głosy elblążan zdobyć.

Paweł Kowszyński jest bardzo usatysfakcjonowany wynikiem wyborów - kandydat Solidarnej Polski uzyskał prawie 6 proc. poparcia. - To są nasze pierwsze wybory, moja piąta pozycja wśród dziesięciu kandydatów i to bardzo silnych postaci, jest zadowalająca – mówi Paweł Kowszyński. - To jest tak naprawdę przedbieg, za rok kolejne wybory i mamy zamiar pokazać w nich jak potrafimy się mobilizować i rozwinąć skrzydła – zapowiada kandydat Solidarnej Polski.

Wczoraj, w czasie odwiedzin w sztabach wyborczych Jerzy Wilk opowiedział o dalszych ruchach planowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. - W drugiej turze będę rywalizował, mam nadzieję, że skutecznie. Łatwiej jest prowadzić debatę, kiedy w dalszej rywalizacji jest tylko dwóch kandydatów. Na pewno możemy się spodziewać przyjazdu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Zdeklarował się Prezes i inni politycy, którzy będą nas wspierać – mówi Jerzy Wilk. Więcej informacji uzyskamy dziś, w czasie konferencji zorganizowanej przez Prawo i Sprawiedliwość, o czym na bieżąco będziemy informować czytelników.

Komitet Wyborczy Ruchu Palikota w sprawie komentarza do wyniku wyborów organizuje w dniu dzisiejszym konferencje wyborczą, na której uzyskamy wszelkie potrzebne do przekazania informacje. Na tę chwilę KW Ruch Palikota nie przekazał oficjalnego stanowiska.

Niestety nie udało nam się skontaktować z Witoldem Wróblewskim startującym z ramienia własnego komitetu, telefon w sztabie wyborczym kandydata także nie odpowiada.