Prezent dla kibiców

W meczu na szczycie lider, Start Elbląg, pokonał po emocjonującym spotkaniu w Jeleniej Górze trzecią drużynę w tabeli - Vitaral Jelfę 28-29 (15-16). 

Po bramkach Iwony Błaszkowiej i Elżbiety Olszewskiej, Start objął prowadzenie w meczu 2-0. Przez niemal całą pierwszą połowę prowadziły przyjezdne. W 10min 7-4, 20min 12-10. Zawodniczki Startu raz po raz mocnymi rzutami z drugiej linii zdobywały bramki, natomiast gospodynie długo konstruowały akcje, które zakończone były niecelnymi rzutami.

Druga połowa podobnie jak pierwsza zaczęła się od dwóch bramek Startu i prowadzeniu różnicą trzech bramek. W 53min po bramce bardzo dobrze dysponowanej w barwach gospodyń Agaty Wypych, gospodynie remisowały. Dwie minuty później Jelfa objęła pierwsze i jedynie prowadzenie 26-25. Odpowiedz Startu była szybka i po bramkach Iwony Błaszkowskiej oraz Alesi Mihdaliovej wysunęły się na prowadzenie. Końcówka ponownie nerwowa oraz dramatyczna. Na minutę do końca piłkę posiadał Start. Elblążanki długo rozgrywały akcję, którą co chwilę faulami daleko od swojej bramki przerywały gospodynie. W ostatnich sekundach Kinga Polenz minęła Magdę Młot i wskoczyła w pole bramkowe, oddając rzut została sfaulowana w 59min i 59s, przy wyniku 28-28 rzut karny. Stalowe nerwy zachowała Urszula Lipska, która zdobyła bramkę, szalejąc z drużyną na parkiecie w Jeleniej Górze.
Wygrana na gorącym terenie to wspaniały prezent dla kibiców pod choinkę. Start dalej liderem.

Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Start Elbląg 28-29 (15-16)
Start: Charłamowa, Ziajka, - Szklarczuk 3, Błaszkowska 7, Lipska 1, Mihdaliova 3, Koniuszaniec, Olszewska 8, Pełka 5, Dolegało, Korowacka, Polenz 2.

Pozostałe spotkania:
Zgoda Ruda Śląska - SPR Lublin 22:24 (10:10)
Gościbia Sułkowice - Łącznościowiec Szczecin 14:22 (7:11)
Sośnica Gliwice - Zagłębie Lubin 28:21 (15:12)
Piotrcovia Piotrków Tryb. - AZS Politechnika Koszalin 19:28 (8:12)
Pogoń 1922 Żory - Nata AZS AWFiS Gdańsk 24:26 (11:12)

Tabela: