Dzieci z autyzmem w Elblągu przybywa. Kiedy doczekają się otwarcia poradni?

Dzieci z rozpoznanym autyzmem w Elblągu przybywa. Nadal jednak nie ma poradni, w której znalazłyby kompleksową opiekę. Gdy na początku roku pojawiła się informacja, że taka poradnia otwarta zostanie w ośrodku rehabilitacyjnym przy ul. Królewieckiej 2, rodzice ucieszyli się, że nie będą musieli dojeżdżać do specjalistów w Olsztynie lub Gdańsku. Teraz już wiadomo, że w najbliższym czasie nie ma na to szans. Jest jednak pomysł na inną lokalizację.

Rzeczywiście plany były takie, że poszerzymy ofertę o poradnię dla osób z autyzmem. Wiemy już jednak, że u nas jej nie będzie. Dostaliśmy w tej sprawie informację z Narodowego Funduszu Zdrowia, z której wynika, że w tym roku nie ma możliwości rozpisania postępowania konkursowego na poradnię dla osób z autyzmem. Nie ma więc szansy na rozpisanie kontraktu i zaproponowanie udzielania tych świadczeń nowemu świadczeniodawcy. Żałujemy, że się nie udało. Tym bardziej że potrzeby są coraz większe. Na terenie Elbląga pojawia się coraz więcej dzieci z rozpoznanym autyzmem

– mówi Joanna Drewnowska, dyrektor Samodzielnego Publicznego Ośrodka Rehabilitacyjno-Terapeutycznego dla dzieci i młodzieży w Elblągu.

Poradnia, w której dzieci z autyzmem, byłyby objęte kompleksową opieką, w Elblągu nie funkcjonuje. Ta w SPOR-T miałaby być pierwszą tego typu placówką. Rodzice nie ukrywali, że bardzo im zależy na jej utworzeniu.

W naszym mieście brakuje miejsca, w którym dzieci z zaburzeniami ze spectrum autyzmu i ich opiekunowie mogliby otrzymać kompleksową, specjalistyczną pomoc. W celu postawienia diagnozy jesteśmy zmuszeni jeździć do poradni w Gdańsku lub Olsztynie. Jest to ogromne utrudnienie. Podróż z niepełnosprawnym dzieckiem to wysiłek nie tylko finansowy, ale przede wszystkim fizyczny dla dziecka, jak i rodzica. Ponadto każdy wyjazd to czas, który moglibyśmy przeznaczyć na terapię naszych pociech

– przekonywali rodzice dzieci autystycznych z Elbląga już w ubiegłym roku.

W Elblągu, w ośrodku przy ul. Królewieckiej 2, większość maluchów korzysta jedynie z terapii. Dlatego też, gdy pojawił się pomysł utworzenia poradni dla dzieci z autyzmem, to właśnie SPOR-T został wskazany jako jej siedziba.

Jesienią ubiegłego roku grupa rodziców zwróciła się do Jadwigi Król, radnej sejmiku wojewódzkiego z prośbą o pomoc w otwarciu takiej poradni w Elblągu. Jednocześnie dyrekcja ośrodka zasygnalizowała w NFZ w Olsztynie chęć podjęcia się takiego zadania. Fundusz do pomysłu odniósł się pozytywnie i mimo tego, że kontraktowanie takiego świadczenia nie było zaplanowane, to zdecydowano, że w 2017 roku rozpisany zostanie na nie konkurs.

Teraz NFZ zmienił zdanie i konkursu rozpisać nie zamierza. W zamian podsuwa rozwiązanie problemu.

Fundusz zwrócił uwagę na to, że takie świadczenia mogą być udzielane w ramach poradni zdrowia psychicznego dla dzieci [Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Młodzieżowy Ośrodek Terapeutyczny KARAN „Dom Zacheusza” - przyp.red.], która jest prowadzona w Karanie

– wyjaśnia Joanna Drewnowska.

Zmiana lokalizacji poradni to dla rodziców dzieci autystycznych mimo wszystko szansa, że w końcu nie będą musieli dojeżdżać z maluchami do specjalistów w Olsztynie czy Gdańsku. Na pewno jednak otwarcie poradni odwleka w czasie. Obecnie KARAN nie ma po prostu miejsca na rozszerzenie oferty. 

Od 13 lat prowadzimy poradnię zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży. W ramach tej poradni rzeczywiście moglibyśmy udzielać też świadczenia dzieciom autystycznym. Jednak z racji warunków lokalowych, które mamy w tej chwili, nie jesteśmy w stanie wprowadzić takiej usługi

– przyznaje ks. Edward Rysztowski, szef Stowarzyszenia Katolicki Ruch Antynarkotyczny KARAN Oddział Elbląg.

Miasto co prawda planuje rozbudowę i modernizację budynku przy Królewieckiej 197, w którym mieści się poradnia KARAN. Pieniądze na to chce uzyskać z UE, a dokładnie z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2014 – 2020. W tegorocznym w budżecie Elbląga zabezpieczono na opracowanie dokumentacji projektowej oraz wkład własny do projektu cel 150 tys. zł. Na samą przebudowę, pod warunkiem, że miasto uzyska na nią dofinansowanie, trzeba będzie jednak poczekać.

Będziemy próbowali rozszerzać działalność naszej poradni. Miasto złożyło projekt na dofinansowanie. Na razie jednak musimy czekać, mając nadzieję, że będziemy mogli pójść w tym kierunku. W tej chwili zbyt wiele nie mogę powiedzieć na ten temat. Jesteśmy na etapie wypracowywania strategii. Więcej będę mógł wyjaśnić, być może już pod koniec sierpnia lub na początku września

– dodaje ksiądz Edward Rysztowski.