Podstrony / Nad Kanał Elbląski

Naszą wycieczkę możemy rozpocząć w Pasłęku (fot. poniżej). Jest to pięknie położone miasto, które w roku 1997 obchodziło swoje 700-lecie. Warto tu obejrzeć dość ciekawie zachowane fortyfikacje, z bramami: Kamienną i Młyńską. Obie zostały pięknie odrestaurowana. Na pewno każdy, kto znajdzie się w Pasłęku, zwróci uwagę na odbudowany zamek krzyżacki, w którym mieści się obecnie Urząd Miasta i Gminy i Ośrodek Kultury. Dobrze, że zamek został odbudowany, mimo wielu głosów przeciwnych tej inwestycji. Wprawdzie obok zamku stoi budynek bez okien i straszy przyjezdnych, ale może i dla niego też przyjdą lepsze czasy.

Nieopodal zamku można podziwiać budynek Ratusza Miejskiego, który zachował się jako jeden z nielicznych budynków pasłęckiego Starego Miasta. Z dworca kolejowego skręcamy w prawo i udajemy się w kierunku Nowej Wsi. Przekraczamy ruchliwą drogę Elbląg - Warszawa i po chwili pojawiają się pierwsze zabudowania. Mijamy przystanek kolejowy (budynek jest w stanie ruiny) i przejazd linii kolejowej Elbląg - Olsztyn. Poruszamy się dalej drogą asfaltową i docieramy do miejscowości Kąty. Tu skręcamy w prawo i piękną, leśną drogą docieramy do pochylni Buczyniec. Tu możemy zrobić przerwę i obejrzeć pracę pochylni, obejrzeć maszynownię (po uzgodnieniu z obsługą) i zwiedzić niewielkie Muzeum Kanału Elbląskiego.

W dalszą drogę udajemy się w dół, ścieżką wzdłuż Kanału. Kolejno docieramy do pochylni: Kąty i Oleśnica. Tu możemy zrobić następny postój. Widok na Żuławy i jezioro Druzno jest bardzo piękny i przy słonecznej pogodzie jest na co popatrzeć. Przed nami jeszcze dwie pochylnie: Jelenie i Całuny Nowe. Przy tej pierwszej jest pole biwakowe i, gdy mamy w planach nocleg pod namiotami, to jest właśnie miejsce dla nas.

Jeśli skręcimy w lewo, dotrzemy do miejscowości Jelonki. Jest tu co oglądać. Pierwszym obiektem rzucającym się w oczy jest obelisk poległych w I wojnie światowej - potężny głaz na postumencie zbudowanym z czerwonej cegły. Na cegłach są widoczne nazwiska. Mimo wielu ubytków (zastąpionych czerwoną cegłą w czasie prac renowacyjnych) dają się jeszcze odczytać. Ozdobą Jelonek są jednak piękne domy podcieniowe (fot. poniżej). Trzy z nich usytuowane są frontem do drogi. Każda jest zamieszkała i wygląda inaczej. Jest tu również murowany kościół z 19-metrową wieżą. A dla głodnych - przyjemny bar, gdzie można smacznie zjeść.

Wracamy do Kanału. W dalszą drogę udajemy się w kierunku miejscowości Nowe Kusy. Mijamy zabudowania wsi. Był tu kiedyś dwór, ale został po nim tylko obszar zrujnowanego parku. Docieramy do miejscowości Krosno. Znajduje się tu młyn, obecnie elektryczny, a dawniej wodny, napędzany siłą rzeki Wąskiej.

Następną miejscowością, którą odwiedzimy, jest Kalsk. Jest tu stadnina koni "Rzeczna", znana z zawodów konnych dziennikarzy i niewielki dobrze utrzymany dwór. Są też ciekawe zabudowania gospodarcze i bardzo dużo koni. Z "Rzecznej" skręcamy w prawo i docieramy do Pasłęka.