Spójrz w niebo i pomyśl życzenie. Dziś obserwujemy deszcz Perseidów

Zobaczyć je będzie mógł każdy, gdyż do ich obserwacji nie potrzeba specjalistycznego sprzętu - wystarczy tylko bezchmurne, nieoświetlone blaskiem księżyca, niebo. O czym mowa? O deszczu Perseidów, których kulminacja ma przypaść na dzisiejszą noc. Roje meteorów, które dziś będziemy mogli zaobserwować na niebie, nazywane są potocznie "spadającymi gwiazdami". I jeśli wierzyć staremu porzekadle, że przy takim zjawisku należy pomyśleć życzenie, dziś będziemy prawdziwymi farciarzami. Możemy ich bowiem wypowiadać bez liku - Jeśli dopisze nam szczęście, być może uda się zaobserwować kilkadziesiąt meteorów w ciągu godziny - mówi elblążanin Przemysław Rudź, muzyk i popularyzator astronomii, autor książek i przewodników, m.in wydanego ostatnio albumu "Cuda Wszechświata".

Perseidy to jeden z najbardziej regularnych rojów meteorów, którego orbita przecina się każdego roku z ziemską w dniach 17 lipca - 24 sierpnia - Są one pozostałością po komecie Swift-Tuttle - tłumaczy Przemysław Rudź. - Gdy kometa zbliża się do Słońca, stopniowo ogrzewa się i wchodzące w jej skład zestalone gazy i pyły zaczynają parować, przez co rozsiewane są wzdłuż orbity. Gdy Ziemia przecina orbitę komety, cząstki pyłu i drobnej materii kometarnej wchodzą z dużą prędkością w atmosferę i spalają się w niej. Mówimy wtedy o zjawisku meteoru. Nazwa roju Perseid wzięła się z konstelacji Perseusza, w której położony jest jego radiant, czyli punkt lub niewielki obszar, z którego wydają się promieniować meteory roju.

Tylko nieliczne meteory zdołają dotrzeć do powierzchni planety -  Mamy wtedy już do czynienia z meteorytem - wskazuje Przemysław Rudź. -  Jednak jest to zjawisko bardzo rzadkie, choć rzecz jasna niewykluczone.

Jak się jednak okazuje meteory to zjawisko, które możemy obserwować na niebie także w innych porach roku - Perseidy to rój letni, a dokładniej sierpniowy. Stąd też jest bardzo popularny w związku z wakacyjną porą, która pozwala wielu osobom na spędzanie długich wieczorów i nocy pod rozgwieżdżonym niebem - tłumaczy Przemysław Rudź. - Warto wspomnieć, że w pozostałych porach roku możemy obserwować meteory należące do innych ciekawych rojów. Wystarczy wspomnieć o Leonidach, Geminidach, czy Orionidach. Jest ich całe mnóstwo.

Do obserwacji dzisiejszego deszczu Perseidów potrzeba będzie tylko cierpliwości i bezchmurnego, nieoświetlonego blaskiem księżyca, nieba - Księżyc oczywiście utrudnia obserwacje astronomiczne poprzez zaświetlanie swoim blaskiem nieboskłonu. Jednak dziś, zanim nadejdzie zmrok, Srebrny Glob będzie już schowany poniżej zachodniego horyzontu - opowiada Przemysław Rudź. - Warto zabrać ze sobą lornetkę, która odkryje przed nami miliony gwiazd w pasie Drogi Mlecznej. To tak przy okazji zliczania samych meteorów. Prognoza pogody na dziś i kilka następnych dni jest raczej sprzyjająca. Zatem jeśli tylko aura nie sprawi nam niespodzianki, warunki do obserwacji powinny być co najmniej dobre.

Nasze lokalne podwórko

Obserwacje możemy prowadzić od chwili, gdy tylko zapadnie zmrok, w okolicach godziny 23 i później, aż do świtu - Jeśli dopisze nam szczęście, być może uda się zaobserwować kilkadziesiąt meteorów w ciągu godziny. Ale to bardzo kapryśne zjawisko i ciężko cokolwiek tu prorokować - mówi Przemysław Rudź.

Gdzie się wybrać, by na rozgwieżdżonym niebie móc zaobserwować to niezwykłe zjawisko? - Najlepiej udać się w miejsce, gdzie nie będą nam przeszkadzały miejskie światła, a przy okazji ze swobodnym widokiem na horyzont - wskazuje Przemysław Rudź. - Wygodny leżak, śpiwór do okrycia byłyby jak najbardziej wskazane. Zatem może Góra Chrobrego, a może udać się gdzieś na Żuławy? Pozostawmy to inwencji obserwatorów i ich znajomości lokalnych warunków topograficznych.

Także wysprzątana ostatnio Gęsia Góra będzie odpowiednim miejscem na obserwację dzisiejszego nieba. Mieszczuchy jednak nie musza się obawiać -  jeśli skuszeni urokiem i czarem sierpniowej nocy spojrzą dziś o zmroku w niebo, deszcz Perseidów powinni zaobserwować także ze swoich balkonów - Choć ilość zauważonych meteorów będzie z pewnością umnniejszona o te, które pojawią się w wycinku nieba niedostępnym obserwacji balkonowej - śmieje się Przemek. - Tak czy owak, życzę wszystkim udanych meteorowych łowów.