Poniedziałek, 29.04.2024, Imieniny: Piotr, Robert, Boguslaw
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama

Podstrony / Atrakcje przyrodnicze

Różnorodność ukształtowania terenu w okolicach Elbląga (traktowanych bardzo szeroko) umożliwia ciekawe organizowanie czasu wolnego zarówno dla dzieci i młodzieży, jak i osób dorosłych. Można wędrować blisko miasta - Bażantarnia, Modrzewina lub trochę dalej, przeznaczając na wyprawy więcej czasu. Wycieczki mogą być połączone z edukacją - tu dużą pomocą mogą być ścieżki dydaktyczne. Sam Elbląg jest miastem wielu parków. Część z nich posiada bardzo ciekawy drzewostan, nie raz dość trudny do identyfikacji nawet przez fachowców. Jest to spowodowane nasadzeniami drzew specjalnie sprowadzanych na nasz teren przez właścicieli parków i posesji. Wiele miejsc jest chronionych jako rezerwaty przyrody, należy zwracać uwagę na poruszanie się po takim terenie. Przepięknym miejscem jest np. jezioro Druzno, które stanowi rezerwat ornitologiczny. Oprócz rezerwatów ściśle przyrodniczych w okolicach Elbląga możemy spotkać zabytki archeologiczne. Tu należy zwrócić uwagę na porę wycieczek terenowych. Najodpowiedniejszą porą jest wczesna wiosna już jest sucho, a jeszcze nie ma wysokiej trawy i pokrzyw. W tym okresie można urządzać wyprawy w okolice grodzisk w Weklicach i Świętym Gaju. Elbląska Bażantarnia jest piękna o każdej porze roku, ale jesienią jest tu trochę mokro. To samo dotyczy Żuław Wiślanych. Jedno jest pewne - znajdziemy tu, o każdej porze roku, miejsce, gdzie można zobaczyć coś ciekawego.

 

Jezioro Druzno - (fot. powyżej) stanowi atrakcję przyrodniczą na skalę europejską. Jego powierzchnia waha się w zależności od poziomu wody, a poziom wody w jeziorze może różnić się nawet o 1 m. Zależy to od stanu wód dopływowych oraz...kierunku wiatru. Przy wiatrach północnych i północno - zachodnich wody Zalewu Wiślanego przez rzekę Elbląg są wtłaczane do jeziora powodując podniesienie jego poziomu oraz zasolenie wody. Średnia powierzchnia lustra wody wynosi około 14,5 km2, a łącznie z pasem szuwarów i roślinności bagiennej około 29 km2. Wczesną wiosną jezioro Druzno to rozległa tafla wody, latem - praktycznie ma wygląd podmokłej łąki. Dawniej cechą charakterystyczną tego akwenu były pływające wyspy, widoczne nie raz na wysokości Bulwaru Zygmunta Augusta. Całość akwenu jest od roku 1966 rezerwatem, a w latach 70-tych XX wieku były próby stworzenia tu parku narodowego. Niestety, nie zakończyły się sukcesem. Jezioro Druzno należy do największych ostoi ptactwa słodkowodnego Polski, a jego krajobraz pokazuje jak wyglądały Żuławy Wiślane przed kilkuset laty. Przez jezioro prowadzi tor wodny wiodący do Kanału Elbląskiego. Głębokość akwenu, po za torem, sięga 1,2 m. Teren przyległy do jeziora Druzno jest w całości depresyjny.

 

Bażantarnia - Najbliższym terenem rekreacyjnym miasta jest na pewno Bażantarnia, obszar leśny o powierzchni około 380 ha. Historia tego terenu jako parku i miejsca wypoczynku sięga początków XIX wieku. W roku 1802 August Abbeg rozpoczął budowę murowanego dworu. W budynku zachowanym do dziś mieści się Nadleśnictwo Elbląg. Jednocześnie, wraz z rozbiórką fortyfikacji miejskich, rozpoczętą w roku 1773, powiększyła się bardzo "przestrzeń życiowa" elblążan. Mieszkańcy naszego miasta zaczęli odkrywać nowe tereny i - najważniejsze - zaczęło to ich interesować. Położony w pobliżu kompleks leśny z jarami, ścieżkami, strumykami zachęcał do wędrówek. Zakończenie w roku 1811 budowy zajadu Gasthaus Vogelsang (obecna restauracja Myśliwska) stworzyło warunki do wypoczynku na odpowiednim poziomie w tworzonym parku miejskim. W drugiej połowie XIX wieku dwór Abbego został przekształcony w zajazd z miejscami noclegowymi. Budynek otoczono ekskluzywnym parkiem wypoczynkowym. W 1882 r. Rada Miasta Elbląga wykupuje od spadkobierców Augusta Abbega obszar parku miejskiego i tworzy tu oficjalny "kurort" podmiejski. Największą częścią Bażantarni był jednak park leśny. Było to miejsce działania Towarzystwa Miłośników Lasu Vogelsang - pod przewodnictwem Carla Pudora - znanego autora map i przewodników. Towarzystwo opracowywało nowe trasy, nadawało nazwy, budowało infrastrukturę turystyczną - mostki (na fot. poniżej mostek Elewów), wiaty, wieże widokowe oraz tworzyło nowe legendy.

Jednym z działaczy Towarzystwa był August Papau, organista kościoła NMP w Elblągu. Jego postać upamiętniono w roku jego śmierci (1863) obeliskiem na Górze Świętojańskiej. Obelisk ten, odkopany w roku 2000, został ustawiony tam, gdzie stał przed rokiem 1945.

Aby umożliwić w miarę bezpieczne poruszanie się po Bażantarni wyznaczono szlaki turystyczne i oznaczono je odpowiednio kolorami:

 Czerwony - Kopernikowski - WM-6-c, jest to fragment szlaku Kopernikowskiego prowadzącego z Torunia do Olsztyna.W Bażantarni prowadzi od restauracji Myśliwskiej, doliną Srebrnego Potoku do leśniczówki Dąbrowa. Długość - 4,5 km.

 Niebieski - Okrężny - WM-2001-n podzielony na dwa odcinki - Leśny o długości 3,6 km i Górski - długość 6,4 km. Ten ostatni szlak jest dość trudny i w pewnych porach roku miejscami prawie nie do przebycia.

 Żółty - Okólny - WM-2002-y prowadzi od restauracji Myśliwskiej do pętli tramwajowej przy ulicy Marymonckiej. Długość - 9 km.

 Zielony - Ścieżka Jaszczurek - WM-2003-z prowadzi od restauracji Myśliwskiej do Stagniewa. Długość 7 km.

 

Modrzewina - Umownie teren Modrzewiny rozciąga się od rzeki Elbląg na zachodzie do dawnego traktu tolkmickiego na wschodzie i potoku Babica na południu. Północną granicę Modrzewiny trudno jest ustalić. Umieszczana jest to na potoku Dąbrówka, to na drodze Rubno Wielkie - Próchnik, a nawet jeszcze dalej na północ.

W czasach dawnych, to znaczy przed kilkuset laty, Modrzewina, jak i cała Wysoczyzna Elbląska, pokryta była lasami, w których przeważały dęby i lipy. Rabunkowa gospodarka leśna doprowadziła do likwidacji lasów, jak i do zmiany ich składu gatunkowego. Drewno dębowe i lipo- we było bardzo poszukiwane, stąd obecne lasy są głównie bukowe. Jednak pozostałości lasów Modrzewiny kryją w sobie niejeden pomnikowy dąb.

Po wschodniej stronie, na trakcie tolkmickim znajdowały się majątki mieszczańskie. Nie siedliska ludzkie są atrakcją obecnej Modrzewiny. Wprost przeciwnie. Po ustąpieniu wojska, a przed

czasem wielkiej zabudowy (mam nadzieję, że jeszcze odległym) tereny te stały się miejscem życia zwierząt. Bardzo często można spotkać tu lisa, sarnę, dziki, a ostatnio nawet łosie. Oczywiście ptaki w tym dużą populację drapieżników.

W jarach i korytach strumieni możemy napotkać wiele ciekawych głazów. Najciekawszym jednak, bez wątpienia, jest Karciany Kamień, znajdujący się w pobliżu Zawiszyna, w grupie ośmiu, niewątpliwie zasadzonych ręką człowieka, lip.

Pomnikowe dęby znajdują się w okolicach Rubna Wielkiego, wzdłuż skarpy stanowiącej skraj Wysoczyzny Elbląskiej. Dawniej była ona urwistym brzegiem morskim. Również okolice Zawiszyna obfitują w drzewa pomnikowe, głównie dęby, a w okolicach Jagodnej Małej są nawet przepiękne daglezje. Wart obejrzenia jest dąb Hoggo (fot. obok), drugi co do obwodu dąb Wysoczyzny Elbląskiej - 7,80 m.

Na pewno nie przysporzyło Modrzewinie atrakcyjności, powstałe tu wysypisko śmieci wraz z miejscem składowania odpadów niebezpiecznych, co razem z umiejscowioną niedaleko oczyszczalnią ścieków, nie stanowi najlepszego sąsiedztwa dla zwierząt i ludzi. Są to, jakkolwiek, niezbędne inwestycje i trzeba zrozumieć ich konieczność.

Teren Modrzewiny mądrze zagospodarowany mógłby być przepięknym miejscem rekreacyjnym zarówno dla turystów pieszych, jak i rowerzystów.

 

Wieklice - Niewielka miejscowość u stóp Wysoczyzny Elbląskiej. Jej historia sięga pierwszych wieków naszej ery. Do obecnych atrakcji tego terenu, oczywiście oprócz pięknych widoków, należą pozostałości grodzisk staropruskich. Jest to jeden z największych takich zespołów w Europie, a jednocześnie bardzo dobrze widoczny w terenie. W pobliżu Wieklic odnaleziono cmentarzysko i były tu prowadzone wykopaliska. Ich wyniki były eksponowane w Muzeum Elbląskim. Należy również wspomnieć o Truso, którego pozostałości odkryto (podobno) w okolicach Janowa. Prace badawcze na tych dwóch stanowiskach archeologicznych prowadzi profesor Okulicz.

 

Święty Gaj - Niewielka miejscowość, która zyskała sławę międzynarodową, dzięki postaci świętego Wojciecha. O tym świętym wiadomo na pewno, że istniał i został zamordowany przez Prusów w czasie misji chrystianizacyjnej. Znana jest dokładna data jego śmierci: 23 kwietnia 997 rok. Właśnie dzięki tej dacie, a właściwie tysiącu lat, które upłynęły Święty Gaj tak zasłynął. Po wielu dyskusjach przyjęto bowiem, że w pobliżu tej miejscowości miała miejsce tragedia sprzed tysiąca lat. Odkryte tu w XIX wieku pomosty bągardzkie oraz grodziska pozwalają przypuszczać, że teoria o śmierci świętego Wojciecha w pobliżu Świętego Gaju może być słuszna.

Raczki Elbląskie - Od wielu lat toczy się spór na temat najniższego punktu Żuław. W zasadzie od czasów przedwojennych za to miejsce uważa się Raczki Elbląskie. Inne punkty są podawane, ale nie ma tak dokładnych pomiarów i dlatego w lipcu 2002 roku został oznaczony, jako najniższy punkt Polski właśnie w Raczkach Elbląskich. Jego wysokość to - 1,88 m n.p.m.. W PTTK, oddziale Ziemi Elbląskiej można uzyskać certyfikat pobytu w tym miejscu. Na pewno warto go odwiedzić.

Najwyższy punkt Wysoczyzny Elbląskiej - Z najwyższym punktem Wysoczyzny Elbląskiej było trochę mniej kłopotów. Nie wszystko od razu było jasne. Początkowo za taki punkt byłą uważana Góra Milejweska, tak naprawdę nazywająca się Górą Maślaną. Na mapach przedwojennych wyższą górą byłą leżąca w pobliżu Góra Srebrna. Obie góry leżą dość blisko od siebie, a ostatnie pomiary wykazały następujące wysokości: Góra Maślana 198,7 m n.p.m., Góra Srebrna 198,5 metrów npm. Wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione. Tu również można otrzymać certyfikat pobytu.

 

Jelenia Dolina - jest tradycyjnym miejscem niedzielnego wypoczynku elbląskich mieszkańców i to od prawie 100 lat. Wybudowane zbiorniki retencyjne na Kumieli miały zasilać miasto w wodę w okresie suszy. Zasilały, a jednocześnie zaczęły stanowić atrakcję dla wędrowców. Obecnie nie ma już zajazdów nad jeziorami Martwym i Goplanicą, ale same jeziora pozostały. W latach 70-tych XX wieku właśnie w Jeleniej Dolinie został zbudowany parking z charakterystycznymi wiatami w kształcie smoków. Chwilowo nazwę Jeleniej Doliny zmieniono na Smoczą. Ale mijały lata i smoki rozsypały się, częściowo same, a częściowo z po- mocą odwiedzających i dopiero w ostatnich czasach przywrócono częściowo dawny obraz doliny tworząc imitacje smoków. Miejsce oczywiście pozostało nadal atrakcyjne.

 

Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.069980144500732